Konfederacja dąży jednak do koalicji z PiS? TE słowa Sławomira Mentzena dają do myślenia

Sławomir Mentzen od momentu, gdy przejął władzę w partii KORWiN (teraz Nowa Nadzieja), coraz częściej pokazuje się w mediach. Wywołuje przy tym spore kontrowersje.

Sławomir Mentzen fanem Kaczyńskiego?

Sławomir Mentzen udzielił obszernego wywiadu youtuberowi, który znany jest jako „Żurnalista”. Całość będzie można obejrzeć 20 kwietnia wieczorem. W sieci można jednak zobaczyć zapowiedź rozmowy, w czasie której polityk Konfederacji odpowiada na kilka pytań.

Nagle Mentzen słyszy pytanie o najlepszego polskiego polityka. Odpowiedź zaskakuje, bowiem odpowiada: „Jarosław Kaczyński”.

Dialog wyglądał następująco:

– Najlepszy polski polityk to. .. – pyta prowadzący.

– Co to znaczy „najlepszy”? – odpowiada konfederata.
– To jest twoja skala – wytłumaczył mu „Żurnalista”.

Wtedy też padła odpowiedź: „Kaczyński”.

Jak na słowa o Kaczyńskim zareagowali widzowie? Oczywiście niektórzy uznali tą odpowiedź za jak najbardziej w porządku. Inni jednak mocno atakowali lidera Nowej Nadziei.

„Chłopie, zastanów się, kogo ty chwalisz”, „Konfederacja systematycznie traci w moich oczach: (…) Określenie Kaczyńskiego jako najlepszego polityka?”, „Najlepszy polityk: Kaczyński. To ma być już wazelina na przyszłą koalicję? Mojego głosu już nie mają, a chciałem głosować na Konfederację” – atakowali Mentzena internauci.

Przygotowania do koalicji z PiS?

Jak oceniać jednak odpowiedź polityka?

Z jednej strony Kaczyńskiemu nie można odmówić politycznych zdolności. Patrząc na niego jak na ucznia Machiavelliego, można przyznać, że lider PiS faktycznie jest dziś najlepszym polskim politykiem (stoi na czele partii, która od ponad 7 lat wygrywa wybory i utrzymuje się u władzy). Osobną kwestią są sprawy moralne i dbanie o jakość państwa.

Złośliwi mogą zaatakować teraz Mentzena za to, że ten celowo zaczyna się przymilać do Kaczyńskiego, bowiem jego planem jest przyszła koalicja z PiS. Tyle że teorie te kontrastują z tym, co lider Nowej Nadziei mówił w weekend na konwencji Konfederacji. Wyraźnie atakował rząd za to, co ten robi od paru lat, począwszy od początku pandemii COVID-19.

Jego słowa z tego wydarzenia nie przeszkadzają jednak wielu komentatorom życia publicznego w Polsce sugerować, że Konfederacja chce być przyszłym koalicjantem PiS. Czy to prawda? W warstwie retorycznej nic na to wskazuje. Co jednak dzieje się w czasie kuluarowych rozmów wewnątrz partii? Tego nie wiemy.

Sam Mentzen nie kryje, że marzy się mu stanowisko ministra finansów. Tyle że podkreśla zawsze, że chciałby też być w sprawach gospodarczych decyzyjny, a nie podporządkowany woli premiera. Taka wizja stoi chyba w sprzeczności do tego, jak działa PiS.

Źródło: Youtube