Szkoła podstawowa pokazała plan pierwszego dnia po wakacjach. Na początek msza. „To nie jest przymusowe”

Szkoła Podstawowa w Jezioranach opublikowała plan rozpoczęcia roku. Wszystko zacznie się od mszy świętej. Dlaczego? Placówka tłumaczy.

Koniec wakacji, witaj szkoło…

Wszystko co dobre szybko się kończy. Niby wyświechtany frazes, ale jakże prawdziwy. W niedzielę 1 września oficjalnie zakończą się wakacje, więc oczywiście do tego nawiązujemy. I choć reklamy supermarketów oferujących wyprawki przekonują nas od kilku tygodni, że super będzie wrócić do szkoły, to wszyscy wiemy, jak jest. Poranne wstawanie, wyprawianie dzieci do szkoły, strzępienie gardeł nauczycieli, brak bloku rysunkowego po 23.00, gdy jest potrzebny na rano i te cholerne prace domowe. Serio, fajnie się wspomina czasy szkolne, ale wolimy nasz aktualny status.

W poniedziałek w całej Polsce dzieci i młodzież wyruszą do szkół. Wiadomo, pierwszy dzień nowego roku szkolnego. Będą uroczyste przemowy, zapowiedzi, życzenia powodzenia. Jak się okazuje będzie też msza święta, o czym dowiadujemy się z mediów społecznościowych Szkoły Podstawowej w Jezioranach (woj. warmińsko-mazurskie). Tuż po spotkaniu z wychowawcami w wyznaczonych pracowniach uczniowie i nauczyciele przejdą do pobliskiego kościoła na uroczystą mszę świętą. Powód? O wszystkim opowiedziała pracownica sekretariatu placówki.

– Tak u nas jest od wielu lat, kiedyś była rozmowa z rodzicami na ten temat. To nie jest przymusowe, to jest dla chętnych. Kiedyś msza była obowiązkowa. Kto nie chce uczęszczać we mszy św. to może zostać na świetlicy lub przychodzi na późniejszą godzinę – powiedziała w rozmowie z serwisem o2.pl.

– Dzieci z klasy drugiej i starszych idą do kościoła pod opieką nauczycieli. Wyjątkiem są uczniowie klasy pierwszej, którzy udają się do kościoła pod opieką rodziców, ponieważ oni nie znają jeszcze swojego nauczyciela – dodała.

W sieci poruszenie

Szkół, które rozpoczynają nowy rok szkolny od wizyty w kościele, jest więcej. Jak informuje o2.pl, to m.in. Szkoła Podstawowa Nr 10 im. Romana „Sybiraka” Sanguszki w Tarnowie (woj. małopolskie), czy w Szkoła Podstawowa im. Marii Skłodowskiej-Curie w Klewie (woj. łódzkie). Sprawa wzbudziła duże poruszenie wśród internautów, którzy – jak zwykle w takiej sytuacji – podzielili się na dwa obozy.

„U mnie tez tak zawsze było”, „W każdej wiejskiej szkole tak jest, ale należy z tym zrobić porządek i jak chce się mieć msze to po skończeniu w szkole”, „Rozpoczęło się wycie przeciwników Kościoła i religii”, „Szkoła nie powinna interesować się tym, jakiego bożka ktoś lubi lub nie lubi. Jedynym zadaniem szkoły jest przekazywanie nauki , a nie zabobonów” – pisali w komentarza pod artykułem internauci.

Źródło: o2.pl

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *