Zbigniew Ziobro umywa ręce i zwala winę na podwładnych. Chodzi o przekręty w Funduszu Sprawiedliwości. „Okazuje się leszczykiem”

Zbigniew Ziobro zamieścił wpis na platformie X po przegłosowaniu odebrania immunitetu Michałowi Wosiowi. Uwagę zwraca jedno zdanie.

28 czerwca, piątek, słoneczne przedpołudnie. Tego dnia upadł pierwszy immunitet poselski wśród ludzi poprzedniej władzy. Polityk Suwerennej Polski Michał Woś już niedługo zostanie zaproszony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty związane z zakupem Pegasusa. Kilkadziesiąt minut po historycznym głosowaniu, Zbigniew Ziobro stanął w obronie partyjnego kolegi.

„Woś zrobił to sam”

Gdy pod koniec marca ABW pod nadzorem prokuratury weszła do mieszkań i domów polityków Suwerennej Polski, Zbigniew Ziobro wypowiedział słynne już słowa. Były minister sprawiedliwości stwierdził, że nie podejmował żadnych decyzji i nie ma nic wspólnego z Funduszem Sprawiedliwości.

Opinia publiczna jednoznacznie odebrała jego wypowiedź. Umywa ręce, ucieka od odpowiedzialności i zwala całą winę na podwładnych.

Po głosowaniu nad odebraniem immunitetu Michałowi Wosiowi, tylko się to potwierdziło.

(…)Michał Woś zrobił wielką rzecz dla poprawy bezpieczeństwa naszego państwa i za to chcą go ukarać – pisze lider Suwerennej Polski.

Prokuratorka Ewa Wrzosek zwróciła uwagę na ten fragment. – Wiceminister Michał Woś zrobił. Sam – napisała. Jej wpis skomentował były Prokurator Krajowy Janusz Kaczmarek.

W sytuacjach kryzysowych, gdy pali się grunt pod nogami pan Zbyszek-jak mawiał Jacek Kurski-okazuje się leszczykiem, któremu trzeba zmieniać pampersa – czytamy. To nawiązanie do politycznego „rozwodu” Jacka Kurskiego ze Zbigniewem Ziobrą.

Zbyszek o niczym wcześniej nie wiedział – komentuje jeden z użytkowników Platformy X. – Pięknie go wystawił – pisze internautka. – A sam Ziobro pewnie dowiedział się o tym z mediów – kpi internet.

Wezwane na przesłuchanie

Komisja śledcza ds. Pegasusa trzy tygodnie temu wysłała Zbigniewowi Ziobrze wezwanie do stawienia się na przesłuchanie. Marcin Bosacki z PO ujawnił, że były minister sprawiedliwości nie odbiera zaproszenia.

Na razie unika jego odebrania. Ale mam nadzieję, że nie stchórzy, tylko się pojawi przed komisją – stwierdził w Polskim Radiu. – Z tego co wiem szuka go policja, żeby to wezwanie dostarczyć – dodał. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: Media

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

1 Odpowiedzi na Zbigniew Ziobro umywa ręce i zwala winę na podwładnych. Chodzi o przekręty w Funduszu Sprawiedliwości. „Okazuje się leszczykiem”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *