Paweł Kukiz był obecny na sali, ale w TEJ sprawie nie zagłosował. Nie do wiary, jak się tłumaczy. „Nagrywałem…”
W piątek Sejm uchylił immunitet politykowi Suwerennej Polski, posłowi Michałowi Wosiowi. Paweł Kukiz nie wziął udział w głosowaniu. I to mimo tego, że był wtedy na sali. Jego tłumaczenie tego, dlaczego tak się stało, zwala z nóg.
Paweł Kukiz był, ale nie głosował
W piątek w Sejmie posłowie zagłosowali za pociągnięciem byłego wiceministra sprawiedliwości, Michała Wosia, do odpowiedzialności karnej. „Za” było aż 240 posłów, a przeciw 192. 7 wstrzymało się od głosu. Nie głosował Paweł Kukiz. Wiemy, z jakiego powodu.
Cofnijmy się jednak najpierw o blisko dekadę. W 2015 r. Kukiz był swego rodzaju objawieniem.
Udało mu się wykreować samego siebie na ideowca, który walczy o władzę, bo chce zmian. W wyborach prezydenckich zajął 3. miejsce – po Andrzeju Dudzie i Bronisławie Komorowskim. Potem wprowadził do Sejmu grupę swoich współpracowników. I siebie samego. Kolejne lata to już jednak proces powolnego upadku – politycznego i chyba trochę moralnego.
W tej kadencji o Kukizie słychać niewiele. Teraz jednak media znów się nim zainteresowały. Nie wziął bowiem udziału w głosowaniu dot. immunitetu Wosia. Tuż przed głosowaniem pojawił się na mównicy. Chciał złożyć wniosek formalny. Marszałek Szymon Hołownia mu odmówił. W tym czasie dyskutował też z posłami PiS, którzy chcieli, by przemawiać mógł sam Woś.
Wiemy, co chciał powiedzieć z mównicy Kukiz.
– Chciałem zadać pytanie Platformie Obywatelskiej, czy pamiętają swoje deklaracje z 2004 roku, dotyczące zniesienia immunitetu posłom i senatorom – tłumaczył potem mediom.
„Nagrywałem rolkę”
Dziennikarze postanowili zapytać go o to, dlaczego nie zagłosował w sprawie immunitetu.
– A dlaczego nie głosował pan w sprawie immunitetu Michała Wosia? – pytali.
Kukiz odpowiedział z zaskakującą szczerością.
– Bo nagrywałem rolkę w trakcie głosowania – odparł.
Przedstawiciele mediów nie dawali za wygraną. Starali się zrozumieć, co dawny kandydat na prezydenta ma w głowie.
– Mówi pan, że trzeba zdjąć immunitety, a w tak kluczowym głosowaniu nie brał pan udziału? – dopytywano go.
– Może dla pani to jest kluczowe głosowanie, dla mnie każdy poseł i senator powinien być pozbawiony immunitetu – odparł były rockmen. – W kluczowym głosowaniu, kiedy był zdejmowany immunitet z posła Nitrasa, zagłosowałem przeciwko – dodał.
Źródło: wp.pl