Górale pokazali czerwoną kartkę PiS, co za wynik w bastionie Kaczyńskiego! Z Zakopanego zniknie „Sylwester Marzeń”
Łukasz Filipowicz będzie nowym burmistrzem Zakopanego. Niezależny kandydat bezapelacyjnie pokonał Agnieszkę Nowak-Gąsienicę z PiS.
Wyraźna porażka PiS
W niedzielę 21 kwietnia odbyła się druga tura wyborów samorządowych. Emocje w całym kraju były ogromne, bowiem dogrywka była potrzebna w 748 miejscach, gdzie dwa tygodnie temu nie udało się wyłonić wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – kandydaci nie otrzymali tam więcej niż połowy oddanych głosów. Bardzo ciekawie było też w Zakopanem, gdzie w drugiej turze znaleźli się niezależny kandydat KWW Przyjazne Zakopane Łukasz Filipowicz i przedstawicielka PiS Agnieszka Nowak-Gąsienica.
Wynik dogrywki nie pozostawił wątpliwości. Filipowicz otrzymał 6017 głosów (63,16 proc.), a jego konkurentka 3509 osób (36,84 proc.). Jak na Zakopane, uznawane za bastion PiS, to wynik wręcz zadziwiający. Albo inaczej – zadziwiająco słaby dla Nowak-Gąsienicy. Co ciekawe, dotychczasowy burmistrz Zakopanego Leszk Dorula (nie startował) poparł w kampanii właśnie kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości.
– Dla takiego małego lokalnego komitetu jak my to bardzo duże osiągnięcie. Wyborcom spodobał się nasz pogram, nasza wizja miasta – mówił na antenie tvn24.pl.
Koniec PiS-u w Zakopanem
– Była to bardzo intensywna kampania i to były dosyć długie trzy miesiące. Nie było nam łatwo jako małemu lokalnemu komitetowi zmierzyć się z dwoma największymi siłami politycznymi tak naprawdę w tym kraju, natomiast udało się. Widać, że ludzie zrozumieli, że docenili naszą niezależność i nasz lokalny plan na miasto. Jednak chyba wszyscy są zmęczeni tą dużą polityką. Myślę, że samorządy powinny działać lokalnie, nie zajmować się właśnie jakimiś gierkami politycznymi i to też się ludziom spodobało w naszym programie – mówił przed kamerą TVN24 nowy burmistrz Zakopanego.
– Plan jest taki, aby miasto otworzyć nie tylko dla turystów, ale otworzyć również dla mieszkańców, aby samorząd był w pełni transparentny i aby to mieszkańcy poczuli się, że oni są gospodarzami tutaj w Zakopanem – dodawał.
Radości z wyniku wyborów w Zakopanem nie kryła pochodząca z Zakopanego Jagna Marczułaitis-Walczak. Trzykrotna uczestniczka zimowych igrzysk olimpijskich i posłanka Koalicji Obywatelskiej zamieściła wymowny wpis w mediach społecznościowych. – Koniec PiS-u w Zakopanem, coś pięknego – napisała była snowboardzistka.
Nowy burmistrz Zakopanego zapowiedział już, że z miasta zniknie impreza, która była oczkiem w głowie TVPiS. – Trzeba zmienić wizerunek Zakopanego. Nie będzie rządów Leszka Doruli w Zakopanem, nie ma Jacka Kurskiego w TVP, więc i nie będzie „Sylwestra marzeń” – powiedział w rozmowie z „Wyborczą”. Impreza ma mieć nową formułę, opartą na promocji regionu.
Koniec Pisu w Zakopanem coś pięknego!
— Jagna Marczułajtis-Walczak (@JagnaMarczulajt) April 21, 2024
Źródło: Wyborcza.pl/ TVN24.pl