Został gwiazdą TVP po serii materiałów o Pawle Adamowiczu. Teraz posiedzi za kratkami za znęcanie się nad partnerką
Łukasz S. to były pracownik TVP Gdańsk. Mężczyzna został zatrzymany w Sopocie przez policję i trafił do więzienia na 90 dni za znęcanie się nad partnerką.
Kurski go wychwalał
Po objęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, kariera Łukasza S. nabrała rozpędu. Mężczyzna trafił z TV Republika do TVP, gdzie współtworzył program „Minęła dwudziesta”, ale przede wszystkim „zajmował się” Pawłem Adamowiczem. Łukasz S. tworzył kolejne propagandowe materiały na temat działalności zamordowanego w 2019 r. prezydenta Gdańska. „To dobry dziennikarz, bardzo odważny, zmaga się z mafią trójmiejską” – chwalił go ówczesny prezes TVP, Jacek Kurski.
Kariera Łukasza S. wyhamowała, gdy w 2019 r. „Wyborcza” poinformowała, że mężczyzna usłyszał zarzuty psychicznego i fizycznego znęcania się nad swoją partnerką, której gehenna miała trwać ok. roku. 11 listopada 2018 r. kobieta złożyła zawiadomienie na policję po tym, jak S. w trakcie domowej awantury celowo miał przytrzasnąć jej rękę drzwiami i złamać nadgarstek. Ostatecznie dla byłego pracownika TVP skończyło się grzywną.
W poniedziałek mężczyzna został zatrzymany w Sopocie. – Wobec 41-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego policjanci podjęli interwencję w sobotę późnym wieczorem, gdy zauważyli, że wspólnie z drugą osobą usiłują spożyć alkohol w miejscu niedozwolonym – przekazała „Wyborczej” Lucyna Rekowska, rzeczniczka sopockiej policji.
To nie pierwszy wybryk Łukasza S.
– W wyniku sprawdzenia w policyjnych bazach okazało się, że 41-latek jest poszukiwany i zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku trafił do aresztu celem odbycia zastępczej kary 90 dni pozbawienia wolności za przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą. Za usiłowanie spożycia alkoholu mężczyźni zostali pouczeni – poinformowała rzeczniczka.
W lutym 2018 r. „Wyborcza” opisała ekscesy, jakich Łukasz S. dopuścił się w pociągu pendolino. Będąc pod wpływem alkoholu wulgarnie groził załodze pociągu i interweniującym funkcjonariuszom SOK. Powoływał się przy tym na wpływy. Został skazany na pięć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata i 4,5 tys. zł grzywny. Poza tym poszkodowanym czterem osobom musiał zapłacić po 2 tysiące złotych.
Źródło: Wyborcza.pl
5 Odpowiedzi na Został gwiazdą TVP po serii materiałów o Pawle Adamowiczu. Teraz posiedzi za kratkami za znęcanie się nad partnerką
Mira, wyborcy pisu nie mają żadnych idoli. Oni głosują bezmyślnie tak jak im proboszcz każe. Nawet jakby kacyk pisowski zgwałcił im nieletnią córkę, drugi zarżnął zonę, a trzeci go okradł – to i tak zagłosuje na Większego od Boga kacapskiego agenta – św. Kuternogę Szczebnatego. Lata ogłupiania religią odebrały takim umiejętność myślenia i przewidywania konsekwencji wlasnych czynów.
Problem nie leży w wyborcacjh pisu a w cynicznych jadzisynach w rodzaju rzakowskiego czy chołowni, którzy demontują antypisowców
a jeszcze nbiedawno to był pełny „itek”
Albo biją kobiety , albo ciągną na linie psa za samochodem i to jedne z tych „delikatniejszych” przestępstw. Lista jest długa i obejmuje niemal wszystkie paragrafy kodeksu karnego . Pogratulować idoli pisowyborcy .
Pokażcie mi choć jedną normalną osobę w reżimowych mediach?
Takiego bohatera może wyleczyć tylko KALAPUĆ.