Zobaczył psy, a liczył na dzieci. Proboszcz grzmi po wizycie w galerii handlowej. „Przerażający znak czasów”

Znany z mediów społecznościowych proboszcz Daniel Wachowiak wybrał się do galerii handlowej.

I jest załamany, bo zamiast dzieci z rodzicami spotkał psy z właścicielami.

Ten ksiądz trzyma rękę na pulsie

Księża coraz częściej podążają z duchem czasu i swoją działalność przenoszą do internetu, gdzie próbują moralizować młodzież i malować swoją wizję świata. Na TikToku wielką popularnością cieszy się choćby „Ksiądz z osiedla”, który jawi się jako spoko koleś, taki swój chłop, tyle, że w koloratce. Jest to jakaś metoda na dotarcie do młodych. Pewien proboszcz też lubi sobie w sieci.

To Daniel Wachowiak z Poznania, o którym raz na jakiś czas robi się w głośno w mediach społecznościowych. Proboszcz z parafii św. Brata Alberta w Koziegłowach chętnie komentuje polityczną rzeczywistość na platformie X. Duchowny krytycznie komentował już m.in. podpisanie przez Andrzeja Dudę ustawy o dofinansowaniu in vitro czy zmiany w Telewizji Polskiej, którą zaprowadziła nowa władza wybrana 15 października 2023 r.

Gdzie są rodzice z dziećmi?

– Przykre, Panie Prezydencie. Nawet Pan, podpisując ustawę o finansowaniu in vitro, uznał, że katolicyzm i pomijane przez zlaicyzowaną modę naukowe argumenty, a przypominane przez wiarę, nie są wartością. Polityka to szambo – pisał w grudniu 2023 r. na swoim profilu Wachowiak.

Tym razem ksiądz, którego na platformie X obserwuje przeszło 48 tys. użytkowników, wyraźnie zdenerwował się po wizycie w jednej z galerii handlowych. I wcale nie chodziło mu o ceny czy tłum związany z przedświąteczną gorączką zakupów. – Byłem pierwszy raz od dawna w centrum handlowym. Nie spodziewałem się zastanego widoku. Przeoczyłem zmianę. Mnóstwo osób z psami. Niewiele z dziećmi. Przerażający znak czasów – napisał proboszcz na platformie X.

Wpis – jakby nie patrzeć – bezdzietnego mężczyzny wywołał w sieci lawinę komentarzy. Część internautów zgodziła się z Wachowiakiem, ale nie brakowało i nieprzychylnych wpisów. „Jako właścicielka 2 psów i mama czuję się obrażona tym wpisem. Przerażające jest to, że ludzie mają zwierzęta. Mam się wstydzić ?”– zapytała jedna z internautek.

Źródło: Onet