Złote rady ministra sportu, teraz to dopiero Fajdek się wkurzy. „Mógł grać w piłkę, a nie…”
Kamil Bortniczuk był gościem programu „Dwa fotele”. Minister sportu odniósł się do głośnych słów Pawła Fajdka z Gali Mistrzów Sportu.
Fajek się wkurzył
Co roku na początku stycznia wszyscy fani sportu emocjonują się plebiscytem „Przeglądu Sportowego” na najpopularniejszego sportowca. Tym razem najwięcej mówiło się jednak nie o zwyciężczyni konkursu, którą została Iga Świątek. Całe show skradł Paweł Fajdek. Dlaczego? Już przypominamy całą historię.
CO ON POWIEDZIAŁ XDDD #fajdek #GalaMistrzowSportu #SportowiecRoku pic.twitter.com/IV7WlC8kfN
— Setkazpolaka (@setkazpolaka) January 7, 2023
Fajdek, który w 2022 r. zdobył tytuł mistrza świata w rzucie młotem (nie po raz pierwszy i pewnie nie ostatni), zajął w stawce plebiscytu dziewiąte miejsce. I nie był z tego zadowolony. – Obiecałem sobie i rodzinie, że będzie bez awantur. Może ja przestanę wygrywać, bo jak coraz więcej wygrywam, to coraz bardziej spadam w plebiscycie – powiedział młociarz, odbierając nagrodę. – Dobrej zabawy, bo bawicie się lepiej niż ja – dorzucił, burząc miłą atmosferę wydarzenia. Co ciekawe, lekkoatleta nie stanął do wspólnego zdjęcia wszystkich nagrodzonych.
https://twitter.com/Pan_Jozek_/status/1611848350219001856?s=20&t=GtWk4agQuoqq6w_rf6_psA
Już później rozgoryczony Fajdek zdradził, jak według niego powinna wyglądać pierwsza trójka plebiscytu.
– Iga była bezkonkurencyjna. Tenis to sport globalny, niesamowicie się go ogląda, a takie sukcesy, w tak młodym wieku, to coś fenomenalnego. Chapeau bas, wielki szacunek – powiedział portalowi Sport.pl. – Na drugim miejscu chciałbym widzieć siebie. Jestem pięciokrotnym mistrzem świata i czegoś takiego w Polsce nie było. Na świecie jest tylko jeden człowiek, który miał tego więcej: Serhij Bubka. Na trzecim miejscu widziałbym Dawida Kubackiego, bo wywalczył medal olimpijski – dodał.
Bortniczuk radzi
Wydawało się, że wszyscy już o tej historii zapomnieli, ale ta powróciła za sprawą rozmowy z ministrem sportu. Kamil Bortniczuk gościł w programie „Dwa fotele” emitowanym w portalu Meczyki.pl. I wrócił do tematu w rozmowie z Januszem Basałajem.
— Rozmawiałem o tym z Pawłem Fajdkiem na Balu Mistrzów Sportu. Po pierwsze, musi założyć TikToka czy tam innego Instagrama, jak chce być najpopularniejszym sportowcem. Po drugie, mógł grać w piłkę, a nie rzucać młotem – wypalił Bortniczuk. — W całym światowym sporcie piłka nożna jest zupełnie oddzielną półką. Jest futbol, a potem długo, długo nic, jeżeli chodzi o finanse — dodał minister sportu.
Piłka nożna a inne dyscypliny.
🗣️ @KamilBortniczuk: Rozmawiałem o tym z Pawłem Fajdkiem na Balu Mistrzów Sportu. Po pierwsze, musi założyć TikToka czy tam innego Instagrama, jak chce być najpopularniejszym sportowcem. Po drugie – mógł grać w piłkę, a nie rzucać młotem. pic.twitter.com/fmWpvFKDDh
— Meczyki.pl (@Meczykipl) February 10, 2023
Coś nam się wydaje, że Paweł Fajdek zagotował się słysząc te słowa. I podczas balu i teraz po emisji wywiadu.
Źródło: Meczyki.pl