Żenady i Antyżenady cz. 7. Walka o papieża zdominowała tydzień

To kolejny tydzień obfitujący w taką masę politycznych wydarzeń, że ponownie mieliśmy problem z wyborem najciekawszych.

Żenady

Miejsce 3

Putin i Polska

Brytyjski „The Sun” dotarł do tajnych dokumentów Kremla, które opisują scenariusz prowadzenia wojny przez Władimira Putina. Plany zakładały podbicie Ukrainy w kilka tygodni oraz destabilizację nie tylko Europy Wschodniej, ale również Zachodniej. Putin był przekonany, że państwa zachodnie się podzielą i będą tak wystraszone, że zgodzą się na ustanowienie strefy zakazu lotów nad Polską i krajami bałtyckimi. Ponadto Putin był przekonany, że po szybkim zwycięstwie pójdzie dalej i zakładał ataki rakietowe na Polskę, Litwę, Łotwę i Estonię.

Z perspektywy czasu widać, że bitwa o Kijów była kluczową w tej wojnie. Gdyby Ukraina ją przegrała, dzisiaj rakiety mogłyby spadać na Kraków, Warszawę i Gdańsk.

Miejsce 2

Atak TVP na Piotra Borysa

W tym tygodniu TVP pokazała kolejną porcję swoich obrzydliwości. Gdy dla wszystkich stało się jasne, że to Radio Szczecin do spółki z TVP Info, podało informacje pozwalające na identyfikację syna Magdaleny Filiks, publiczny ściek przystąpił do ataku na Piotra Borysa, posła Platformy Obywatelskiej. TVP Info za wszelką cenę starało się udowodnić, że ma swoich widzów za nierozgarniętych. Telewizja zarzuciła parlamentarzyście, że to on ujawnił dane dziecka i zaczęła puszczać w kółko pociętą wypowiedź posła. PiS-owskim propagandystom nie przeszkadzał nawet fakt, że Piotr Borys wystąpił na ich antenie dzień po tym, jak sami rzucili w przestrzeń publiczną hasła o „dzieciach znanej parlamentarzystki”.

Miejsce 1

Polityczna gra papieżem

W poniedziałek TVN24 wyemitował reportaż o kryciu pedofilii przez Karola Wojtyłę. Po początkowym oszołomieniu, obóz władzy przystąpił do ataku na niezależną stację i do obrony Jana Pawła II. Rozpoczął się obronny korowód, czego efektem była przyjęta w Sejmie uchwała o obronie dobrego imienia JPII i orędzie marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że PiS pójdzie na ostro w tym temacie i użyje papieża do wyborczej mobilizacji swojego elektoratu. „Gazeta Wyborcza” sugeruje, że tegoroczne wybory mogą się odbyć 15 października. Czemu? W tym dniu odbędą się uroczystości związane z Dniem Papieskim, który przypada w niedzielę i poprzedza dzień wyboru Karola Wojtyły na papieża.

Antyżenady

Miejsce 3

Protest niepełnosprawnych

Poniedziałek był w kończącym się tygodniu bardzo dynamicznym dniem. Na sejmowy korytarz powróciły protestujące rodziny osób niepełnosprawnych ze swoim obywatelskim projektem ustawy. Projekt zakłada zrównanie renty socjalnej z płacą minimalną. Do dość zabawnej sytuacji doszło w Dniu Kobiet. Rzecznik PiS Rafał Bochenek przyszedł do demonstrujących kobiet z kwiatami, ale został odprawiony z kwitkiem. Obóz władzy w jednej ręce ma kwiaty, a w drugiej pałkę. Protestujący skarżą się na uprzykrzanie im życia przez Straż Marszałkowską. Iwona Hartwich, matka niepełnosprawnego Jakuba, mówi wręcz o nękaniu.

Miejsce 2

Głosowanie uchwały

Tak jak wspominaliśmy powyżej, Zjednoczona przez podział Prawica, ma zamiar wykorzystywać reportaż o Karolu Wojtyle do budowania kapitału politycznego. Jednym z elementów była uchwała broniąca Jana Pawła II. Jarosław Kaczyński zastawił pułapkę na opozycję i chciał zagrać w grę, którą uwielbia, czyli na podział sceny politycznej. Na Nowogrodzkiej pewnie już przygotowano kocioł, żeby w nim ugotować opozycję z Tuskiem i Hołownią na czele. Prezes był przekonany, że opozycja zagłosuje przeciw i on wtedy będzie mógł ich swobodnie zapisać do antypapieskiego obozu. Koalicja Obywatelska wspólnie Polską 2050 wyjęła karty do głosowania. Obie formacje uważają, że Jan Paweł II stał się przedmiotem politycznej rozgrywki PiS-u, a oni nie mają zamiaru w tym uczestniczyć. Tak szybko jak uchwała się pojawiła, tak samo szybko PiS do nie już nie wraca. Opozycja kiwnęła Nowogrodzką i może biec dalej w maratonie wyborczym.

Miejsce 1

Mikołaj Marecki

W tym tygodniu gościem „Faktów po faktach” w TVN 24 był Mikołaja Marecki, pełnomocnik Magdaleny Filiks. Oprócz tego, że zapowiedział szereg pozwów wobec pracowników Radia szczecin i TVP, podzielił się z widzami swoimi przypuszczeniami na temat wycieku danych ze śledztwa. W jego ocenie za przeciekiem może stać prokuratura będąca pod butem Zbigniewa Ziobry. Magdalena Filiks zaczęła wyciągać na światło dzienne brudy Lasów Państwowych, które są we władaniu Solidarnej Polski. To miał być kluczowy motyw do politycznego zaatakowania posłanki, co zakończyło się jej rodzinną tragedią.

Od dwóch miesięcy trochę się przesunęły GUS-owskie wstępne odczyty inflacji, ale co się odwlecze, to nie uciecze. W środę poznamy lutowy wynik inflacyjny. W Partii Republikańskiej sporo się dzieje za sprawą Jacka Żalka i jego zeznań w prokuraturze. W tym tygodniu wyciekły także taśmy nagrywane w NCBiR. Wygląda na to, że Jacek Żalek nie chce iść sam na dno i ciągnie ze sobą Adama Bielana. Ten temat będzie w nadchodzącym tygodniu kontynuowany. Michał Szczerba i Dariusz Joński zapowiadają na ten tydzień kolejne rewelacje związane z wyprowadzaniem pieniędzy z NCBiR.

Kampania wyborcza zaczyna się rozkręcać i tym także będziemy żyli od poniedziałku. Jest jeszcze sprawa zbuntowanego Trybunału Konstytucyjnego, który ma się zająć ustawą odblokowującą KPO.

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *