Zaskoczenie? TEN gwiazdor Zjednoczonej Prawicy nie wystartuje w wyborach! „Zdecydowałem po rozmowie z prezesem…”
Wszystkie ręce na wyborczy pokład Zjednoczonej Prawicy? Jednak nie wszystkie. W wyborach parlamentarnych nie wystartuje lider jednego z koalicjantów. Jak twierdzi, rozmawiał na ten temat z Jarosławem Kaczyńskim.
Bielan nie wystartuje
PiS szykuje się do wyborów. Nowogrodzka chciałaby, aby na listach znalazły się największe gwiazdy Zjednoczonej Prawicy – także te z Brukseli. Sondaże wskazują bowiem, że wyborcza walka będzie wyjątkowo zacięta, a liczyć się będzie dosłownie każdy głos. Stąd Nowogrodzka chętnie widziałby na listach Beatę Szydło (która już odmówiła) czy innych popularnych europosłów. Kadencja w Brukseli skończy się wkrótce takim graczom jak Patryk Jaki, Ryszard Czarnecki czy Adam Bielan.
Bielan był gościem programu „Kwadrans polityczny” na antenie TVP1. Został tam zapytany o ewentualny start w jesiennych wyborach parlamentarnych. Czy pojawi się na listach PiS i wspomoże koalicję w walce o jak najlepszy wyborczy wynik?
– Nie będę kandydować w tych wyborach. Zdecydowałem po rozmowie z prezesem Kaczyńskim, że dokończę mandat w Parlamentu Europejskiego – wyznał europoseł. Jak dodał, Zjednoczona Prawica jest gotowa do wyborów. Koalicja poświęca teraz czas na ostateczne negocjacje w sprawie list.
– Myślę, że w końcówce sierpnia ujawnimy listy – powiedział Bielan.
Szydło nie, a może Jaki?
W ostatnim czasie w kontekście startu w wyborach dużo mówiło się o Beacie Szydło. To osoba wciąż uwielbiana w PiS-owskim elektoracie i na pewno wywalczyłaby solidny wynik. Była premier miała jednak odmówić – ma ona jednak na tyle silną pozycję, że może sobie na to pozwolić. Jej długofalowym planem jest start w wyborach prezydenckich.
O ewentualny start w październikowych wyborach pytano też Patryka Jakiego. I on wypowiadał się już w innym tonie.
– Nie wykluczam takiej możliwości – mówił Jaki w rozmowie z „Super Expresem”. – Jeśli moja obecność na listach Zjednoczonej Prawicy pomoże wygrać z Platformą, z Donaldem Tuskiem, to jestem do pełnej dyspozycji – zadeklarował polityk. Ryszard Czarnecki też jest deklaruje gotowość do startu w wyborach.
– Jeżeli prezes każe, to oczywiste. Trawestując powiedzenie ze starożytnego Rzymu: Jarosław Kaczyński locutus, causa finita (Kaczyński przemówił, sprawa zakończona – przyp. red.) – stwierdził europoseł w rozmowie z „Faktem”.