Wszystko się nagrało! Brzydkie zachowanie Igi Świątek, menedżerka już tłumaczy. „Nie ma drugiego dna” [WIDEO]

Ogromne poruszenie wśród kibiców Igi Świątek! W sieci krąży nagranie, na którym tenisistka lekceważy trenera i nie podaje mu ręki po porażce z Mirrą Andriejewą.

Czas się rozstać

4 października 2024 r. Iga Świątek wywołała prawdziwy wstrząs w świecie sportu. Ogłosiła zakończenie współpracy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim, który poprowadził ją do największych sukcesów. Jednocześnie poinformowała, że już trwają poszukiwania nowego szkoleniowca. Jego nazwisko poznaliśmy dwa tygodnie później.

– Mam wieści, które obiecywałam i bardzo się cieszę na ten nowy rozdział w mojej karierze. Miło mi ogłosić, że do mojego zespołu dołącza Wim Fissette – przekazała tenisistka za pośrednictwem mediów społecznościowych. – Wiele razy już wspominałam, że moja kariera to dla mnie maraton, nie sprint i działam, pracuję i podejmuję decyzje właśnie z tym podejściem – dodała Świątek. Zapewniła, że cieszy się na współpracę z nowym szkoleniowcem, komplementowała go za „bardzo dobre podejście, wizję i ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie w tenisie”.

Wim Fissette to faktycznie bardzo doświadczony szkoleniowiec. Belg w swoim CV może zapisać współpracę z takimi zawodniczkami jak między innymi Wiktoria Azarenka, Kim Clijsters, Simona Hale, Angelique Kerber czy Naomi Osaka. Mowa więc o zawodniczkach z światowego topu.

Nie podała ręki trenerowi

Od rozpoczęcia współpracy z Fissette minęły przeszło cztery miesiące. Efekty? Na pewno mogłoby być lepiej. Co prawda Iga Świątek w styczniu doszła do półinału wielkoszlemowego Australian Open, to wciąż czeka na pierwszą wygraną pod wodzą nowego trenera. Teraz Polka przegrała 3:6, 3:6 z Mirrą Andriejewą i odpadła z turnieju WTA 1000 w Dubaju.

Wygląda na to, że sportowa złość i frustracja narastają. Media obiegło nagranie, na którym widać, że zdenerwowana Iga nie reaguje na wyciągniętą rękę trenera po meczu i po prostu przechodzi obok. Film wywołał ogromne poruszenie w środowisku, a głos w sprawie zabrała nawet menedżerka tenisistki.

– Porażki to część sportu, tak, jak emocje im towarzyszące. W dzisiejszej sytuacji nie ma drugiego dna i proszę o niedorabianie daleko idących teorii, jeśli chodzi o relację Igi z trenerem, która była i jest bardzo dobra – przekazała Daria Sulgostowska, która pełni rolę PR menadżerki w sztabie polskiej tenisistki.

Źródło: Meczyki.pl

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *