Widzowie bezlitośni dla tłumacza z TVP. „Jest chyba starszy od Bidena”
Widzowie TVP z trudem wysłuchali przemówienia Joe Bidena. Wszystko przez tłumacza, który mordował się ze swoim zadaniem.
Tłumacz nie dał rady
Joe Biden wygłosił we wtorek przemówienie w Arkadach Kubickiego. Według podawanych wczoraj szacunków słuchało go około 20 tys. ludzi. Amerykański przywódca podkreślał zjednoczenie NATO w obliczu wojny. Nie zabrakło także podziękowań dla Polaków, którzy otworzyli swoje serca i domy. Wtorkowe wydarzenie dnia transmitowały oczywiście największe stacje telewizyjne, w tym także TVP.
Co mogło pójść nie tak? Okazuje się, że bardzo dużo. Rządowe media nie zadbały o najlepszą jakość przekazu, a to za sprawą fatalnego tłumaczenia przemówienia amerykańskiego prezydenta.
Tuż po 17:30, kiedy Joe Biden wkroczył na mównicę, media społecznościowe zasypały komentarze widzów wkurzonych nieudolnym tłumaczeniem jego słów widzów TVP.
Tłumaczowi mocno się dostało – za dukanie, chrząkanie, błędy językowe i fatalne tempo. Ewidentnie mężczyzna albo tego dnia miał jakiś kryzys, albo był chory lub zmęczony. Ciężko się tego słuchało, a przecież trudno posądzać TVP, by przy takiej okazji wzięła gościa z łapanki. Swoje niezadowolenia z jakości pracy tłumacza wyrazili w sieci widzowie.
Śmiech i kpiny
„Ten tłumacz na TVP zaraz zejdzie z tego świata”, „jakiś żart”, „dukający tłumacz” czy „nie da się tego słuchać” – to jedne z najczęstszych komentarzy jakie pojawiły się na Twitterze.
„Oglądam wystąpienie Bidena, tłumacz chyba starszy od Bidena. Ledwo nadąża, wymyślając ciekawe nazwy: 'Chirson’, 'Młodwa’, 'żona Joe Biden’, 'Ukraina zagrabią Rosję'”, „’Moja żona Joe Biden pojechała do Afryki’ – tłumacz na ten moment robi robotę” – podsumował wyraźnie rozbawiony całą tą sytuacją widz.
Oczywiście w tej sytuacji nie mogło zabraknąć memów z „Dnia Świra” Marka Koterskiego i sceny „z angielskim”. Zdaniem niektórych internautów, wiadomo już, od kogo tłumacz z TVP brał korki.
Już wiadomo od kogo tłumacz brał korki #biden #poland #duda pic.twitter.com/Lu99zG2er5
— piernik (@pi3rn1k) February 21, 2023
Tłumacz tłumaczem, ale swoisty „popis” dały też oczywiście „Wiadomości” TVP, które w typowy dla siebie sposób starały się wmówić widzom, że Joe Biden nie znalazł czasu na spotkanie z przedstawicielami opozycji. Więcej na ten temat pisaliśmy w TYM MIEJSCU.
Źródło: o2.pl