W TVP Info prawie doszło do rękoczynów. Poszło oczywiście o papieża

Czy jesteśmy na progu rękoczynów między polskimi politykami? Piotr Kaleta z PiS i Maciej Gdula z Lewicy starli się w TVP Info.

Tak gorąco w polskich studiach telewizyjnych i radiowych jeszcze nie było. Reportaż TVN24 o przypadkach krycia księży dopuszczających się czynów pedofilskich wywołuje coraz większe emocje. Stwierdzenie, że w studiu TVP Info doszło między politykami do nieuprzejmego zachowania, jest eufemizmem.

Zamknij się człowieku!

Niedziela, 12 marca, późny wieczór i program „Strefa starcia” na antenie TVP Info. W sieci pojawił się fragment programu, na którym uwieczniono bulwersujące zachowanie Piotra Kalety, który występował z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Adwersarzem był poseł Maciej Gdula z Lewicy, który skrytykował postawę Jana Pawła II wobec seksualnych nadużyć wśród księży.

Piotr Kaleta stwierdził, że to „lewactwo próbowało zniszczyć polski Kościół” odnosząc się do czasów PRL-u. – Lewactwo w Polsce ma za dobrze. Panie! Za tamtych czasów, dostałbyś pan pałą po grzbiecie, po łydach. Ta pała zostałaby rozbita na pana głowie. Jeszcze byś się pan „obliznął”, podziękowałbyś pan. A dzisiaj żyjecie w demokratycznym kraju i macie czelność obrażać naszą świętość. Nie będziecie w ten sposób rozmawiać, bo po prostu jesteście za ciency w uszach – grzmiał poseł PiS.

Maciej Gdula zaczął dopytywać Piotra Kaletę, czy ten w ogóle obejrzał reportaż przygotowany przez TVN24, ale nie doczekał się odpowiedzi.

My w tej chwili musimy podjąć takie metody, demokratyczne metody, żeby ludzi takich jak pan, formację jak pana, jak w „Chłopach” Reymonta, gdzie się brało Jagnę na wóz gnoju i wywieźć poza miasto, czyli po prostu wywalić was z życia publicznego. Oczywiście, podkreślam, w sposób demokratyczny – pojechał po bandzie polityk PiS.

Poseł Lewicy znowu wszedł w słowo Piotrowi Kalecie. – Nie chcecie się skonfrontować z prawdą – powiedział. To podziałało jak woda na młyn i poseł PiS wpadł w furię. –  Ale zamknij się człowieku, bo ja teraz rozmawiam, słuchaj mnie! – krzyknął. – Ja pana pytam – widział pan reportaż? – pytał konsekwentnie Gdula.

Atak Sellina na TVN

Wczoraj opisywaliśmy fragment programu „Kawa na ławę” emitowanego w niedzielne przedpołudnie w TVN24. Jednym z gości był wiceminister kultury Jarosław Sellin. Polityk PiS zaczął zarzucać stacji brak dziennikarskiej rzetelności i miał pretensje, że TVN24 nie puścił na swojej antenie orędzia wygłoszonego przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek.

-To wstyd i tchórzostwo telewizji TVN, po raz pierwszy od wielu lat złamała pewien obyczaj, że orędzia prezydenta, marszałek Sejmu i Senatu, w ważnych sprawach, emitowane są we wszystkich telewizjach – mówił oburzony. – Myślę, że to wynika z tego, że stacja zorientowała się, że przesadziła – powiedział mając na myśli reportaż.

Na zarzuty Sellina zareagował Konrad Piasecki, który stwierdził, że „TVN wcale nie zorientował” i dodał, że stacja podtrzymuje tezy zawarte w materiale na temat Karola Wojtyły. – Wyemitowalibyśmy go raz jeszcze – powiedział gospodarz programu.

Źródło: Twitter

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *