Trzaskowski rozpoczyna kampanię z grubej rury. TYCH słów Ziobro mu szybko nie zapomni
Rafał Trzaskowski po raz pierwszy pojawił się razem z Donaldem Tuskiem na wyborczej trasie. Prezydent Warszawy rozbawił publiczność.
Koalicja Obywatelska wchodzi w nowy etap kampanii wyborczej. Na spotkaniach Donalda Tuska coraz częściej będzie się pojawiał także Rafał Trzaskowski. Obaj politycy doszli do wniosku, że bliższa współpraca jest korzystna dla całego obozu politycznego i przybliża Platformę Obywatelską do wyborczego zwycięstwa.
Szpila w Ziobrę
Największa partia opozycyjna po świątecznej przerwie ruszyła ponownie w Polskę i odwiedza województwo lubelskie. Poniedziałkowe spotkanie z mieszkańcami Białej Podlaskiej było pozytywnym impulsem dla Koalicji Obywatelskiej.
Po krótkim wstępie Donalda Tuska obok lidera PO stanął Rafał Trzaskowski. Politycy odpowiadali na pytania zadawane z sali, a w pewnym momencie prezydent Warszawy wbił szpilę Zbigniewowi Ziobrze nawiązując do incydentu z pistoletem za paskiem. Zgromadzeni na sali wybuchnęli śmiechem.
Donald Tusk stwierdził, że rząd PiS nie jest w stanie zawrócić z obranej drogi jego i prezydenta Warszawy. – Nawet gdyby jeszcze tysiąc razy próbowali dopaść mnie lub Rafała Trzaskowskiego, to my i tak nie zrezygnujemy. My i tak do tego boju staniemy razem – zapewnił.
"Powiem Wam tylko jedno: kolejna rzecz, która łączy mnie i @donaldtusk to jest to, że nie należymy do ludzi strachliwych i na pewno sobie w majtki nie wsadzimy pistoletu" 🩲🔫😂@trzaskowski_ 👌#POzwycięstwo pic.twitter.com/c6slgxcLFV
— Żaneta (@WitkowskaZaneta) April 17, 2023
Głos zabrał też Trzaskowski. – Kolejna rzecz, która łączy mnie i Donalda to jest to, że nie należymy do ludzi strachliwych i na pewno sobie w majtki nie wsadzimy pistoletu – powiedział włodarz stolicy, a sala zaczęła zachodzić się śmiechem.
Platforma idzie sama do wyborów
Politycy Platformy Obywatelskiej już od dłuższego czasu nie wracają do tematu jednej listy opozycji. Ten rozdział wydaje się już zamknięty.
Polska 2050 i PSL toczą rozmowy o możliwym wspólnym starcie w wyborach, a decyzja ma zostać podjęta przed majówką. Ten termin był już raz przesuwany i nie jest wykluczone, że sprawa nie zostanie przez Szymona Hołownię i Władysława Kosiniaka-Kamysza dowieziona przed długim weekendem.
Wejście na wyborczą trasę Rafała Trzaskowskiego jest nowym elementem politycznym, który Polska 2050 i PSL muszą wziąć pod uwagę. Prezydent Warszawy to najpopularniejszy polski polityk, który może wywrócić cześć sceny politycznej.
Źródło: Wirtualna Polska