Kiedyś seksbiznes, a teraz? TAK Dagmara Kaźmierska powiększa swój majątek. „Kupiłam już przepiękną łódź”

Dagmara Kaźmierska jeszcze kilka dni temu zbijała kokosy w Polsacie.

Czy poradzi sobie bez tych sporych kontraktów?

To koniec królewskiego życia?

Kariera Dagmary Kaźmierskiej skończyła się w tym tygodniu. Celebrytka, która jeszcze dwa tygodnie temu przeskakiwała do następnego odcinka „Tańca z Gwiazdami”, dziś żegna się z showbizem. Na jaw wyszła prawda o jej poprzednim życiu. Głos w całej sprawie zabrała jedna z jej ofiar, która wyjawiła, że celebrytka zleciła jej gwałt oraz pobicie. Na czym zarabiała do czasów skandalu?

Kaźmierska poza występem w „Królowych Życia”, który okazał się jej trampoliną do „wielkiego świata”. Miała kilka źródeł dochodu. Ich liczba wzrastała wraz z jej popularnością. Jej ostatni angaż w „Tańcu z Gwiazdami” przynosił jej po 10 tys. zł za odcinek. Nietrudno się doliczyć, że za 8 odcinków zarobiła 80 tys. zł.

Od wielu lat Dagmara Kaźmierska prowadzi również butik z odzież w Kudawie-Zdroju. Oprócz sprzedaży stacjonarnej sprzedaje ubrania podczas transmisji na żywo. W intrenecie nieraz tworzono z nich memy. Niedawno pojawiły się pogłoski, że celebrytka miała handlować podróbkami w swoim sklepie.

Kolejne źródła dochodu

W rozmowie w Dzień Dobry TVN opowiedziała o kolejnym ze swoich źródeł dochodu.

– Kupiłam już łódź przepiękną, podróżną, dla ludzi. Nie umiem tak, żeby gdzieś być i żeby hajs nie leciał. Trzeba zawsze coś kombinować. Tutaj pomocna jest moja popularność, nie ukrywam. Tam są piękne laguny, tam są korale, takie cudne rzeczy do pokazania. Sama też wiele razy płaciłam za takie rejsy, więc pomyślałam sobie, dlaczego to mi mają za to nie płacić – opowiadała.

Podczas prób do „Tańca z Gwiazdami” Dagmara ujawniła, że to właśnie z Egiptem wiąże swoje najbliższe plany zawodowe.

– Ja mam swoje plany ukierunkowane na Egipt. Teraz biuro nieruchomości będę otwierała i mam tam ukierunkowane życie – opowiedziała serwisowi Party.pl

Dagmara Kaźmierska sporo pieniędzy w ostatnim czasie dorobiła się dzięki Polsatowi. Celebrytka otrzymała własny format „Dagmara szuka męża”, w którym poszukuje miłości. Dzięki jej zasięgom na Instagramie, na którym zgromadziła już przeszło milion obserwatorów, stacja postanowiła spieniężyć jej wizerunek w innej formie. „Królowa Życia” pojawiła się w najnowszym sezonie paradokumentu „Pamiętniki z wakacji” oraz zagrała w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”.

Sporo pieniędzy przyniosły również książki Dagmary, które wydawała w piku swojej popularności. W obu „dziełach” opowiada o kulisach swojego życia.

– Czego się nie dotknę, to przemieniam w złoto. Sprzedaż książki przeszła moje oczekiwania. Cieszyłam się, że jest ta książka. Nie myślałam, ile zarobię. Nie wolno dzielić skóry na niedźwiedziu, pieniądze lubią ciszę. Jestem biedna jak mysz kościelna – opowiadała Pudelkowi.

Źródło: SuperExpress