To TEN kandydat PiS powalczy z Trzaskowskim o prezydenturę? Nowy sondaż może zainspirować Nowogrodzką
Kto zastąpi Andrzeja Dudę w Pałacu Prezydenckim? W PiS powoli zastanawiają się nad swoim kandydatem, a na giełdzie nazwisk pojawiają się przeróżne nazwiska. Nowy sondaż prezydencki może stanowić dla Nowogrodzkiej inspirację.
Kadencja Andrzeja Dudy kończy się w 2025 roku, więc przed nim jeszcze kilka lat rezydowania w Pałacu Prezydenckim, ale giełda nazwisk jego potencjalnych następców już ruszyła. Sondaż prezydencki, przygotowany przez Instytut Badań Spraw Publicznych dla StanPolityki.pl, wskazuje, kto wygrałby wybory, gdyby te odbyły się już teraz.
IBSP zaproponował zestaw kandydatów, a najwięcej głosów uzyskał Rafał Trzaskowski. Na kandydata PO zagłosowałoby 35,69 proc. wyborców. W drugiej turze prezydent Warszawy zmierzyłby się z niespodziewanym kandydatem z PiS. Mariusz Błaszczak, którego do wyborów „wystawiło” IBSP, zgarnąłby 30,65 proc. głosów.
Prezydent Warszawy i minister obrony narodowej mają sporą przewagę nad resztą stawki. Trzecie miejsce zajmuje Szymon Hołownia z poparciem 11,64 proc., dalej są Sławomir Metzen z Konfederacji (8,43 proc.) i Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL (4,06 proc.). W sondażu uwzględniono też kandydaturę Adama Bodnara – na byłego Rzecznika Praw Obywatelskich zagłosowałoby 3,32 proc. ankietowanych. Mniej niż 1 proc. zgarnęłaby Magdalena Biejat z Nowej Lewicy. Sondaż prezydencki pokazuje też, że blisko 6 proc. nie zdecydowało jeszcze, na kogo odda swój głos.
Wybory prezydenckie w 2025 będą bardzo ważne, bo po tegorocznych wyborach parlamentarnych będą grą o pełną pulę. Jeżeli PiS utraci władzę, będzie walczyło o zachowanie swojego prezydenta. Jeżeli zaś Kaczyński i spółka wywalczą trzecią kadencję, to człowiek opozycji w Pałacu Prezydenckim będzie ostatnią szansą na powstrzymanie całkowitego rozpadu państwa.
Dlatego w PiS już powoli trwają przymiarki na kandydata w wyborach prezydenckich. Często w tym kontekście wymienia się Beatę Szydło. Sondaż Instytutu Badań Pollster dla Super Expressu wskazywał, że wyborcy Zjednoczonej Prawicy widzieliby w tej roli Mateusza Morawieckiego. Pada też kandydatura… Przemysława Czarnka.
A dlaczego IBSP zaproponował ankietowanym Mariusza Błaszczaka?
– Minister Obrony Narodowej niedawno został człowiekiem roku Tygodnika Wprost. Jego zaangażowanie w sprawy obronności powodują, że wysuwa się jako naturalny kandydat na zwierzchnika sił zbrojnych – uzasadnia Łukasz Pawłowski, ekspert OGB.
Źródło: Stan Polityki