Taśmy prawdy mogą zatopić PiS, partii grozi bankructwo?! „Jeżeli doniesienia się potwierdzą…”
Taśmy prawdy ujawniły, że mogło dochodzić do nielegalnego finansowania kampanii wyborczej. Czy PiS zbankrutuje przez Suwerenną Polskę?
Taśmy prawdy pokazują, że pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości były pompowane w kampanię wyborczą PiS. Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) przygląda się sprawie. Jeśli zostanie udowodnione niezgodne z prawem finansowanie kampanii wyborczej, obóz Jarosława Kaczyńskiego może mieć problem z uzyskaniem subwencji budżetowej. Może nawet chodzić o 20 mln zł, a jeśli okaże się, że poprzednie kampanie miały podobny mechanizm finansowania, to PiS może być zmuszony do zwrotu ogromnych pieniędzy.
PiS zbankrutuje?
Dr hab. Wojciech Rafałowski był gościem programu „Newsroom” Wirtualnej Polski. Socjolog został zapytany w jakim położeniu znajdzie się PiS, jeśli nielegalne finansowanie kampanii zostanie udowodnione.
#FunduszSprawiedliwości Zawiadomienie Adama Bodnara jest już w PKW. Na szali będzie subwencja PiS, bo z listy tej partii kandydowali politycy Suwerennej Polski @tvn24 pic.twitter.com/hkNXnvvw5j
— Sebastian Napieraj (@sebastiantvn24) June 3, 2024
– Jeżeli doniesienia się potwierdzą, jeśli materiał dowodowy zostanie uznany przez sądy, to mamy do czynienia z nielegalnym finansowaniem kampanii – tłumaczy. – Rzeczywiście wtedy powinno dojść do zwrotu ogromnej części dotacji, coś, co mogłoby spowodować wręcz nawet do bankructwa partii politycznej – stwierdził.
Ekspert zwrócił uwagę na jeden szczegół, który jest pomijany.
– Od takiej decyzji można się odwołać do Sądu Najwyższego do Izby Kontroli Nadzwyczajnej. A Izba Kontroli Nadzwyczajnej jest podporządkowana Prawu i Sprawiedliwości – tłumaczy.
W jego ocenie nie zmienia to jednak tego, że najprawdopodobniej mamy do czynienia z „największą aferą w historii wolnej Polski”.
Pytania o rolę Morawieckiego i Kaczyńskiego
Już za rządów Zjednoczonej Prawicy raporty NIK pokazywały głęboką patologię w dysponowaniu środkami z Funduszu Sprawiedliwości. Zaczynają się pojawiać pytania, czemu nie było reakcji ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego oraz Jarosława Kaczyńskiego. Media również opisywały przepompowywanie pieniędzy na podejrzane fundacje i stowarzyszenia.
Ponadto w partii panuje przekonanie, że prędzej czy później może dojść do delegalizacji PiS. Mówił o tym jacek Sasin na spotkaniu wyborczym w Suwałkach.
– Chcemy, żeby ta sprawa została wyjaśniona, ale wyjaśniona uczciwie. Celem jest delegalizacja Prawa i Sprawiedliwości. Tego już dzisiaj nie ukrywają politycy rządzącej większości – powiedział. Pisaliśmy o tym tutaj.
Źródło: WP.pl
1 Odpowiedzi na Taśmy prawdy mogą zatopić PiS, partii grozi bankructwo?! „Jeżeli doniesienia się potwierdzą…”
Zmienili prawo na korzystne dla siebie, a do tego jeszcze kradli, wydając na partyjne potrzeby nasze pieniądze. Chcieli, żebyśmy wzięli ich na utrzymanie, jak kiedyś komunistów.