Tam PiS ma się znakomicie, Polonia w USA bezwzględnie wierzy Kaczyńskiemu. Widzieliście TEN wynik?
Źródło: Flickr
Platforma Obywatelska zajęła w ostatnich wyborach 1. miejsce, prześcigając Prawo i Sprawiedliwość. Tyle że, jak wynika z danych Państwowej Komisji Wyborczej, Polonia w USA nadal woli Kaczyńskiego od Tuska.
Polonia w USA stawia na PiS
W niedzielę 9 czerwca Polacy wybierali nowych europosłów. Z oficjalnych danych PKW wynika, że elekcję wygrała Koalicja Obywatelska. Sojusz PO, Nowoczesnej, Zielonych i Inicjatywy Polskiej zdobył 37,06 proc. głosów. Z kolei na PiS zagłosowało 36,16 proc. wyborców. To niewielka przewaga. Liczy się jednak symbol – partia Tuska w końcu w pełni pokonała ugrupowanie Kaczyńskiego. Mówimy oczywiście o ogólnym wyniku. Polonia w USA wolałaby bowiem wysłać do Brukseli jak najwięcej PiS-owców.
Tak, to niemały szok. Polacy mieszkający w USA zagłosowali w większości na PiS (51,73 proc. głosów). Koalicja Obywatelska zajęła drugie miejsce, ale z dwukrotnie gorszym wynikiem, bo tylko 25,01 proc. Konfederacja – tak samo jak w Polsce – zajęła trzecie miejsce – 14,48 proc. głosów, a Lewica czwarte. Zagłosowało na nią 5,43 proc. Trzecia Droga wypadła słabo w Polsce (o tym za chwilę), ale w oczach Polonii w ogóle się nie liczy. Gdyby te wyniki przełożyć na te sejmowe warunki, nie miałaby swoich posłów. Tylko 2,59 proc. głosów członków Polonii oddało głos na sojusz PSL i Polski 2050.
Warto jednak dodać, że próba nie była duża. W USA zagłosowały 8344 osoby. Mogły postawić krzyżyk na liście warszawskiej. Wygrał Sebastian Kaleta (1740 głosów). I tu kolejna niespodzianka. Polacy nie wysyłają go do Brukseli. Był liderem Polonii, ale w Polsce mandatu europosła nie zdobył.
Wyniki w Polsce
Powróćmy do tego, jak łącznie zagłosowali Polacy. Dla przypomnienia: KO zdobyło 37,06 proc. głosów, a PiS – 36,16 proc. Podium domknęła Konfederacja z wynikiem 12,08 proc., a Trzecia Droga może pochwalić się 6,91 proc.. Co ważne, i w takim wariancie – znów przekładając to na warunki Sejmu – nie weszłaby do izby niższej. Startując jako koalicja, sojusz ludowców z partią Szymona Hołowni potrzebowałby poparcia aż 8 proc., by w ogóle brać udział w podziale mandatów. Lewicę poparło 6,30 proc. wyborców.
Frekwencja wyniosła 40,65 proc..
Co to wszystko oznacza? Wyniki ogólnopolskie pokazały, że KO jest hegemonem antyPiS-owskiego obozu. Będzie to miało znaczenie w czasie elekcji prezydenckiej. Może też skłonić samego Donalda Tuska do startu na prezydenta. Jego szanse na sukces wzrosły.
Źródło: PKW, wp.pl
1 Odpowiedzi na Tam PiS ma się znakomicie, Polonia w USA bezwzględnie wierzy Kaczyńskiemu. Widzieliście TEN wynik?
Dodaj komentarz
Może ci się spodobać
Tam mieszkają najwięksi „patrioci” z miłości do swojej ojczyzny zawsze głosują na największych nieuków, socjopatów i złodziei.