Tak „Wiadomości” pokazały Sylwestra Marzeń. Były tęczowe opaski?

„Wiadomości” miały twardy orzech do zgryzienia. Jak tu pochwalić się „tęczowym” Sylwestrem Marzeń? Ostatecznie nie udawano, że „niespodzianka” Black Eyed Peas nie miała miejsca, ale wycięto inny ważny moment koncertu.

„Wiadomości” uwielbiają chwalić się Sylwestrem Marzeń. Tym razem nie było łatwo, a to za sprawą „niespodzianki” w wykonaniu zespołu Black Eyed Peas.

Muzycy pojawili się na scenie w tęczowych opaskach na ramionach. To oburzyło niektórych polityków obozu władzy. Szczególnie aktywny był Janusz Kowalski, który grzmiał o „homopropagandzie za 1 milion dolarów”. Stwierdził też, że TVP „napluło Polakom w twarz”.

Sprawa stała głośna, więc nawet „Wiadomości” uznały, że nie warto udawać, iż tęczowa niespodzianka nie miała miejsca. W materiale o Sylwestrze Marzeń pokazano ujęcia, na których widać muzyków i ich opaski. Cóż, żałować mógł pracownik TVP, który blurował serduszka WOŚP. Tym razem nie zdecydowano się wykorzystać jego umiejętności zakrywania niepożądanych elementów obrazu.

Zespół Black Eyed Peas porwał do tańca, a także pokazał milionom, często młodym ludziom w USA, jak pięknym krajem jest Polska i jakie dobre serca mają Polacy – usłyszeli widzowie „Wiadomości”. Fakt, miłe słowa pod adresem naszego kraju faktycznie padły ze sceny. Program informacyjny TVP chętnie je przypomniał.

Witaj Polsko, dziękujemy za to, że przyjęliście nas w tym wspaniałym kraju. Jesteście superinspirujący, dziękujemy za otwarte serca, otwarte umysły i przyjmowanie ludzi z Ukrainy – mówił wokalista Will.i.am. – Modlimy się za ludzi z Ukrainy, chciałbym, by cały świat miał tak otwarty umysł i serce dla tych, którzy potrzebują pomocy, tak jak wy mieliście – dodał. I na tym „Wiadomości” ucięły wypowiedź muzyka. A on mówił dalej.

Dedykujemy następną piosenkę tym, którzy w tym roku doświadczyli nienawiści. Żydowska społeczność – kochamy was, ludzie afrykańskiego pochodzenia na całym świecie – kochamy was, społeczność LGBT – kochamy was – mówił wokalista. Tego już widzowie „Wiadomości” nie usłyszeli. Co ciekawe, tego fragmentu zabrakło także podczas powtórki Sylwestra Marzeń, którą TVP2 wyemitowało 1 stycznia.

Źródło: Wiadomości

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany jestem od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracowałem także z portalem Wiadomo.co, gdzie budowałem dział sportowy, tworząc newsy, reportaże i felietony o tematyce sportowej. W 2019 roku pracowałem też w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Mam też doświadczenie jako reporter radiowy z praktyk w internetowym Radiu WWW, dla którego przygotowywałem relacje z wydarzeń kulturalnych.

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Przedsiębiorca, od blisko 10 lat prowadzący firmę zajmującą się różnego rodzaju pracami graficznymi - od przygotowywania kreacji reklamowych po skład książek. Po godzinach – współtwórca vloga o tematyce piłkarskiej „Zielony Stolik”, gdzie odpowiadam też za montaż wideo. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu, pasjonat historii i podróży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *