Edyta Górniak będzie jedną z artystek, które wystąpią na „Sylwestrze Marzeń” TVP. Piosenkarka miała dać się we znaki produkcji show i stawiać nietypowe warunki.
Edyta Górniak zadziwia
Choć Edyta Górniak wciąż jeszcze śpiewa, nagrywa i występuje, tak na prawdę robi to tylko dla zmyłki. Omówmy się: od dawna ta, która „nie była Ewą” jest duchową przywódczynią, mistyczką, a może nawet wizjonerką. Artystka lubi dzielić się w mediach społecznościowych swoimi refleksjami na temat świata i życia, a jej wypowiedzi są szeroko komentowane przez dowcipkujących internautów.
Górniak twierdziła już, że jest na tym świecie od czterech tysięcy lat, mówiła o wodzie, która „gnije” w butelkach, i o tym, że wśród nas żyją pół-ludzie, pół-gady, czyli reptilianie. Tym bardziej jesteśmy zdziwieni, że tym razem piszemy o artystce w kontekście muzycznym. No, prawie. Górniak będzie jedną z gwiazd „Sylwestra Marzeń” organizowanego przez TVP. Wydaje się jednak, że to, co najciekawsze wydarzyło się poza zakopiańską sceną.
Konflikt gwiazd i problem TVP
Nie jest żadną tajemnicą, że Edyta Górniak nie lubi się z Justyną Steczkowską. Publiczne niesnaski między paniami rozpoczęły się, gdy Steczkowska zasugerowała, że Górniak, mimo innych zapewnień, pobrała gażę za występ na koncercie charytatywnym dla Ukrainy. – To już jest teraz nie do odzyskania. To zaufanie jest już utracone bezpowrotnie – wyznała niedawno duchowa przewodniczka.
A teraz wokalistki wystąpią w Zakopanem. I tu pojawiają się problemy…logistyczne. „Edyta miała nie chcieć spać w tym samym hotelu, co inni artyści Sylwestra Marzeń. Jak donosi nasz informator, próby miały zostać tak poprzesuwane, aby Górniak nie wpadła na Justynę na backstage’u. Mało tego, nie tylko z Justyną Edyta podobno nie chce się widzieć. Komunikat z jej strony miał być jasny: garderoba z dala od Justyny Steczkowskiej i Mariny Łuczenko” – czytamy na Pudelku.
– Edyta lubi ciszę przed wyjściem na scenę, a Marina na pewno przyjedzie ze swoim synem, więc możliwe, że Górniak chce chronić swoje uszy od zbędnych hałasów – donosi źródło portalu. A Mel C nie chciała brać w tej szopce udziału, opowiadać się za jedną ze stron konfliktu i zawczasu podziękowała TVP 😉
Źródło: Pudelek.pl
3 Odpowiedzi na Sylwestrowe kłopoty TVP z Edytą Górniak. Nie chciała spać w jednym hotelu z…
Dodaj komentarz
Może ci się spodobać
Dziwactwa w zachowaniu niektórych osób to wyłącznie osobista ” przypadłość”. Ale akceptować je i płacić wysokie sumy z pieniędzy wyciąganych od społeczeństwa, to nie jest normalne. Wiele spraw u nas to z racjonalnością wydawania społecznych pieniędzy, dalekie od rozsądku.
Nie wiem kto teraz kontynuuje i powiela dziwactwa byłego prezesa Jacka Kurskiego. Jak widać jest jeszcze gorzej niż było w zakresie doboru pseudo artystów mających wystąpić na scenie w Zakopanem. Sporo moich znajomych i przyjaciół zrezygnowało z wyjazdu na tą sylwestrową imprezę z powodu marnej jakości repertuarowej i byle jakiego doboru ,, artystów -zapiewałowych „. Szczytem nieszczęścia jest zaproszenie ,,byłej” piosenkarki mającej o sobie wysokie mniemanie niejakiej Edyty Górniak. Koń by się uśmiał ……
edyta w swym niezbyt odległym okresie żywota ziemskiego była w miarę normalną istotą. co musiało się stać w jej mózgownicy ,że stała się tak mocno popier…do…lona !!!!!!