Straż Graniczna interweniowała na lotnisku w Katowicach. Wszystko przez pijaną pasażerkę lotu na Ibizę

Mieszkanka Pszczyny już siedziała w samolocie, ale nic nie wyszło z lotu na Ibizę. Wszystko przez nieodpowiednie zachowanie i ponad dwa promile.

Rodzice promil plus

Raz na jakiś czas przez media przelatuje informacja dotycząca podniebnych podróżny. Zdarza się, że czytając wiadomości trafiamy na news dotyczący usterki samolotu, przez którą maszyna została zawrócona, niespodziewanych turbulencji, które wywołują panikę podróżujących lub zaginionego bagażu o dużej wartości. Ale czasami zaskakująca informacja dotyczy pasażerów, którzy sprawiają załodze i innym podróżującym problemy. Najczęściej powodem samolotowych skandali jest alkohol, który u niektórych wywołuje agresję.

Niespełna miesiąc temu pisaliśmy o nieprzyjemnej sytuacji, która wydarzyła się na lotnisku Poznań – Ławica w sobotę 29 lipca. To miał być kolejny zwykły lot o destynacji słoneczno – urlopowej. Niestety, do tureckiej Antalyi nie wyleciała 4-osobowa rodzina: mama, tata i dwoje dzieci w wieku 7 i 10 lat. – Jak wskazywali pracownicy obsługi lotu do Turcji, nie stosowali się do poleceń wydawanych przez załogę, zachowywali się napastliwie zarówno w stosunku do załogi jak i do innych pasażerów oraz używali wulgarnych słów – powiedział por. Straży Granicznej, Paweł Biskupik.

Mówiąc dokładnie, chodziło rzecz jasna o rodziców. Ci po wydmuchaniu 1,6 i 1,2 promila zamiast do Turcji, trafili do izby wytrzeźwień.

Nici z Ibizy

Jak widać, wakacyjna historia lubi się powtarzać. Tym razem do małego zamieszania doszło na lotnisku Katowice – Pyrzowice. Lot na Ibizę został opóźniony o 20 minut z powodu interwencji Straży Granicznej. Powód? Naganne zachowanie 34-letniej mieszkanki Pszczyny, która zakłócała porządek na pokładzie. Jak się później okazało, urlopowiczka wydmuchała 2,2 promila. Kobieta została wyprowadzona z maszyny, a następnie z rąk funkcjonariuszy „odbił” ją ojciec, który przyjechał na miejsce.

W związku z naruszeniem przepisu art. 210 ust. 1 pkt 9 Ustawy Prawo Lotnicze, pasażerce wystawiono wezwanie do osobistego stawiennictwa w siedzibie PSG w Katowicach-Pyrzowicach w celu nałożenia na nią kary grzywny.

– Osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających stwarzają niebezpieczeństwo dla pozostałych podróżnych. Dlatego praktycznie każda linia lotnicza ma w swoim regulaminie zapis, zgodnie z którym może odmówić przewozu nietrzeźwemu pasażerowi. Załoga, gdy poczuje od podróżnego woń alkoholu, ma prawo odmówić mu wejścia na pokład przypomina Straż Graniczna.

Źródło: o2.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *