Skiba publikuje emocjonalny wpis w związku z powodzią. Oberwało się prezydentowi! „Duda na balu”

Krzysztof Skiba na swoich social mediach opublikował bardzo emocjonalny post. Zarzucił PiS próbę wykorzystania tragedii powodziowej do politycznych celów.

Polska podzielona na pół

Krzysztof Skiba to jeden z naczelnych krytyków byłej partii rządzącej. Wokalista formacji „Big Cyc” nigdy nie gryzł się w język, jeśli dochodziło do jakichkolwiek naruszeń ze strony PiS. Znany ze swoich ciętych postów na Facebooku, postanowił skomentować obecną sytuację panującą w kraju, w którym od kilku dni szaleją powodzie.

Muzyk wyraził swój żal z powodu powodzi, a przy okazji wspomniał o politykach, którzy w jego oczach próbują na tym ugrać dla siebie jak najwięcej.

– Jedna Polska pomaga powodzianom. Strażacy ewakuują mieszkańców z zagrożonych terenów, uwalniają ludzi z tonących samochodów, ratują zwierzęta – zaczął Skiba.

Ta :druga Polska” to scena polityczna, która zamiast skupić się na pomocy i reagowaniu na pilne potrzeby, przepycha się między sobą, kto bardziej w tej sytuacji zawinił. Obecnie mamy do czynienia z walką z potężnym żywiołem, jakim jest woda, która wdarła się do licznych miast na południu Polski.

– Jest też Polska, która w czasie tragedii próbuje wybić się politycznie i ugrać na dramacie dodatkowe punkty. W Warszawie prezes Kaczyński organizuje cherlawy wiec pod hasłem „Nie bać Tuska”. Chcący się przypodobać Jarosławowi znani posłowie PiS, wykrzykują ze sceny wulgarne hasła – napisał wzburzony Skiba.

PiS chce wykorzystać tragiczną w skutkach powódź na swoją korzyść?

Skiba zwrócił uwagę na zachowania niektórych polityków.  Oberwało się Andrzejowi Dudzie, który bawił się na Dożynkach Prezydenckich, kiedy w tym samym czasie ludzie na południu Polski walczyli z żywiołem.

– Wiwatom, tańcom i głupkowatym uśmiechom nie było końca. Premier Tusk wśród powodzian, Prezydent Duda na balu – wypominał na swoim Facebooku.

Muzyk nie zapomniał również wspomnieć o zwykłych ludziach, którzy wykazują się na przestrzeni ostatnich dni niezwykłą bohaterskością. Wzajemna pomoc i zaangażowanie mieszkańców zagrożonych miast wzrasta z każdą godziną.

– Sąsiad wydobył w ostatnim momencie kobietę z tonącego auta. Ktoś uratował psa, który odcięty od świata szczekał na zerwanym moście. To moja Polska. Polska solidarności i pomocy. Polska wzajemnego wsparcia – zakończył swój wpis.

Źródło: jastrzabpost.pl