Skiba bezlitosny dla TVP i jej „słowików”. Tak mocne słowa jeszcze nie padły [WIDEO]

Krzysztof Skiba nie miał litości dla TVP i występujących na jej antenie artystów. – Sługusy władzy – wypalił lider Big Cyca w programie „Onet Rano”.

Mocny wpis Skiby

Krzysztof Skiba w swoim wpisie z 13 stycznia wspominał Pawła Adamowicza w czwartą rocznicę tragicznej śmierci prezydenta Gdańska. Muzyk, który znał go osobiście od lat, opublikował emocjonalny wpis, w którym uderzył w TVP. Lider Big Cyca wskazał, że morderca Adamowicza „miał czas, by wygłosić polityczną deklarację”.

– Jakże bliską temu co głosi rządowa narracja, tak zbieżną z poglądami wielu, którym TVP wyprostowała przekazem zwoje mózgowe – ocenił tekściarz. Skiba stwierdził, że Adamowicz „przegrał z umiejętnie sterowaną przez media PiS-owskie nienawiścią”. – Dajecie więc koleżanki i koledzy swój talent i twarz na podłą służbę Potworowi. No tak, ale rachunki za światło, kokainę i nowe auto trzeba płacić. Ci, co pamiętają, też wam wystawią kiedyś rachunki. Mam taką nadzieję – przyłożył kolegom z branży, którzy występują w TVP.

W środę artysta gościł w programie „Onet Rano”. W rozmowie z Beatą Tadlą, Skiba rozwinął swoją myśl przekazaną w mediach społecznościowych. I dolał oliwy do ognia.

Skiba o „słowikach TVP”

— Ja nie mam pretensji do młodych artystów, którzy debiutują, muszą się wszędzie pokazywać, by wyrobić nazwisko, rozhulać karierę, ani do artystów disco polo, którzy są poza polityką, nie są świadomi, że są manipulowani i wykorzystywani przez TVP. Ale jest paru artystów, których znam, którzy mają bardzo duży dorobek, twarz. Chyba szkoda tego wizerunku jako sługusów TVP, sługusów zła — mówił Skiba w „Onet Rano.”.

— Niektórzy ludzie naprawdę mają pieniądze, mają wyrobione nazwisko i niepotrzebnie się tam pokazują. Co więcej, hipokryzja ma takie rozmiary, że znam bardzo wielu artystów, którzy mają poglądy zdecydowanie antyrządowe, ale w telewizji rządowej się pokazują, bo to daje popularność, kolejne koncerty. Dochodzimy do schizofrenii. Jeśli masz poglądy antyrządowe, a uwiarygadniasz tę telewizję, to coś jest nie tak. Można inaczej. Maleńczuk, Przemyk, Schroeder odmawiają występów w TVP — wyliczał Skiba.

— Dawanie twarzy potworowi jest złem. Prosiłem o refleksję. Nikogo nie potępiam, daję do zrozumienia, że za chwilę tej władzy może nie być i może nie wypada artyście przyklejać sobie legitymacji partyjnej do czoła. Jest kilku artystów, o których się mówi, że są „słowikami PiS”. Ja myślę, że artysta z jakąkolwiek legitymacją partyjną na czole wygląda źle. To była inspiracja, by przemyśleć pewne swoje postawy — podkreślił lider Big Cyca, tłumacząc swój wpis.

Źródło: Onet