Skandaliczny wpis Niedzielskiego! TEGO minister nie powinien ujawniać. „Haniebne”
Adam Niedzielski ujawnił nazwisko lekarza i wskazał, jaką receptę ten przepisał. Wywołało to powszechne oburzenie, bo wygląda na to, że minister może naruszać prawo do tajemnicy medycznej każdego obywatela.
Wygląda na to, że w obozie władzy panuje ogromna nerwowość, bo jego przedstawiciele popełniają skandaliczne błędy. Kilka dni temu na konferencji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry towarzyszący mu prokurator Tomasz Szafrański, dyrektor biura prezydialnego Prokuratury Krajowej, podał dane osoby, którą Marika Matuszak napadła w centrum Poznania. Szafrańskiemu chyba pozazdrościł Adam Niedzielski, bo popełnił ten sam skandaliczny błąd. Opublikował na portalu X – czyli dawnym Twitterze – dane lekarza i informację o recepcie, jaką przepisał.
Niedzielski chciał ujawnić rzekome kłamstwa, które pojawiły się w materiale „Faktów” TVN. Ale w swoim pędzie za prawdą mocno się zagalopował.
– We wczorajszym wydaniu usłyszeliśmy, że pacjenci po operacjach ortopedycznych w Poznaniu nie dostali przez ostatnie 2 dni recept na leki przeciwbólowe. Sprawdziliśmy w Poznaniu.
I co? Pacjenci po operacjach ortopedycznych otrzymywali recepty na wskazane leki! – napisał Niedzielski. I gdyby na tym wpisie skończył, ale nie… W kolejnym poście wskazał z imienia i nazwiska lekarza i wskazał, że przepisał on sobie „receptę na lek z grupy psychotropowych i przeciwbólowych”.
– Takie to Fakty. Jakie kłamstwa czekają nas dziś – skwitował triumfalnie minister. Ale ten uśmieszek triumfu chyba szybko spełzł, bo sprawa wywołała ogromne oburzenie. Okazuje się bowiem, że mianowany przez PiS minister zagląda sobie w medyczne dane obywateli. Jak nie spodobała mu się wypowiedź lekarza w „Faktach”, to cyk i kontrola. Następny może być każdy z nas.
https://twitter.com/a_niedzielski/status/1687472741127987200
– Minister zdrowia na Twitterze ujawnia, jakie leki bierze pacjent (w tym przypadku lekarz). Panie ministrze, proszę sobie też przepisać – napisał Marcin Dobsko z salon24.pl.
Minister zdrowia @a_niedzielski na Twitterze ujawnia, jakie leki bierze pacjent (w tym przypadku lekarz).
Panie ministrze, proszę sobie też przepisać. pic.twitter.com/6fxqpbOk39
— Marcin Dobski (@szachmad) August 4, 2023
– Panie Ministrze, chcę Pana przeprosić za wszystkie złośliwości kierowane pod Pańskim adresem. Proszę publicznie nie ujawniać, jakie leki zażywam, kto mi je przepisuje i po co. Gdyby Pan mógł też tego nie „sprawdzać” – będę zobowiązany – ironicznie skomentował sprawę Patryk Słowik z WP.
Panie Ministrze, chcę Pana przeprosić za wszystkie złośliwości kierowane pod Pańskim adresem.
Proszę publicznie nie ujawniać, jakie leki zażywam, kto mi je przepisuje i po co.
Gdyby Pan mógł też tego nie "sprawdzać" – będę zobowiązany.
Z wyrazami największego szacunku,
Słowik https://t.co/7awCDrwv24— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) August 4, 2023
– Drogi Pacjencie. Żyjesz w kraju gdzie jedno złe słowo w kierunku władzy, a na kliknięcie będziemy wiedzieć o Tobie wszystko. I nie zawahamy się tego wykorzystać i upublicznić – skomentował wiceprezes Naczelnej Izby Lekarskiej Mateusz Kowalczyk.
– Panie Niedzielski, czy teraz będzie Pan ujawniał, kto jakie leki bierze? Może od razu podam, jakie biorę? – pytała retorycznie Katarzyna Lubnauer. – Lekarz też może być pacjentem. Ujawnianie jego schorzeń wykorzystując dostęp do bazy jest haniebne – dodała posłanka.
Panie @a_niedzielski , czy teraz będzie Pan ujawniał, kto jakie leki bierze?
Może od razu podam, jakie biorę?
Lekarz może być też pacjentem. Ujawnianie jego schorzeń wykorzystując dostęp do bazy jest haniebne! @NaczelnaL https://t.co/BAIA6tSPLM
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) August 4, 2023
2 Odpowiedzi na Skandaliczny wpis Niedzielskiego! TEGO minister nie powinien ujawniać. „Haniebne”
Czemu się dziwić, żyjemy w państwie PiS oni mają swoje prózecedury zgoła odmienne od standardów. Ciężko żyć w tym kraju, pod takimi rządami.
pisowska gnojówka