Sensacyjny wyborczy scenariusz stanie się faktem? TEN kandydat może zrezygnować ze startu. „Impas”

Sondaże pokazują, że Rafał Trzaskowski (KO) powinien spokojnie wejść do drugiej tury wyborów prezydenckich. Ważą się natomiast losy Karola Nawrockiego (PiS), którego może przegonić Sławomir Mentzen (Konfederacja). W międzyczasie z wyścigu może wycofać się Szymon Hołownia (Trzecia Droga).

Hołownia ma twardy orzech do zgryzienia

Zbliżają się wybory prezydenckie kampania się rozkręca. Kandydaci PiS, PO oraz Konfederacji są bardzo aktywni i każdy z nich ma spore szanse na wejście drugiej tury. Zupełnie innych wyborczy scenariusz pisze się w przypadku reprezentanta Trzeciej Drogi Szymona Hołowni. Spójrzmy na najnowszy sondaż CBOS, z którego wynika, że kandydat KO Rafał Trzaskowski cieszy się poparciem 34% badanych. Jego główny przeciwnik, kandydat PiS Karol Nawrocki może liczyć obecnie na głosy od 25% respondentów. Ostatnie miejsce na podium zajmuje Sławomir Mentzen z Konfederacji, który zdobył 17% głosów. Natomiast wspomniany marszałek Sejmu to już zupełnie inna sytuacja. Były prezenter TVN został wskazany przez jedynie 5% badanych osób. Podczas programu „W kuluarach” dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki powiedział, że partia Hołowni nie wyklucza jego wycofania się z walki o fotel prezydencki.

– Impas, w którym znalazła się kampania Szymona Hołowni, doprowadza do tego, że od naprawdę wysoko usytuowanego polityka Trzeciej Drogi usłyszałem absolutnie serio, że jeśli sondaże Szymona Hołowni będą wyglądały tak, jak wyglądają (…), to Trzecia Droga poważnie weźmie pod uwagę pomysł na wycofanie Szymona Hołowni z wyborów – przekazał.

Honorowe wyjście

Klub poselski Trzecia Droga, składający się z ugrupowań Polska 2050 i PSL, miałby obrać taką strategię PR-ową, że odwrót Hołowni byłby tłumaczony tym, że przecież „musi być marszałkiem Sejmu, że nie wiadomo, czy Włodzimierz Czarzasty będzie miał siłę, żeby przejąć od niego ten ster”, jak dodał Piasecki. Podkreślił przy tym, że podobne słowa usłyszał od członków sztabu polityka.

Dziennikarz ujawnił, że ponoć Trzecia Droga dała swojemu kandydatowi czas do końca marca, a jeżeli ten do tego czasu „nie chwyci drugiego, trzeciego oddechu w tej kampanii, to jego start w wyborach nie jest absolutnie przesądzony”. Rozmówczyni Piaseckiego, reporterka TVN24 – Agata Adamek – stwierdziła natomiast, że jeśli szef Polski 2050 „nie wystartowałby, czyli nie wystawił się na ten strzał – który będzie pewnie jednak strzałem, a nie sukcesem w wyborach prezydenckich – to może jakoś uda mu się zachować spójność klubu parlamentarnego„.

Prognozuje się więc, że scenariusz, w którym Hołownia ponosi spektakularną porażkę w maju, jest nierozerwalnie równoznaczny z rozpadem koalicji Polska 2050 i PSL. – Już politycy Polski 2050 sondują Koalicję Obywatelską, nawet Lewicę – stwierdziła.

Źródło: TVN24