Sensacyjna decyzja, Maciej Wąsik wciąż z immunitetem. W sieci wrze! „Mamy jeszcze większy burdel”
Maciej Wąsik nie trafi do więzienia. Sąd Najwyższy uchylił postanowienie Marszałka Sejmu o wygaszeniu jego mandatu poselskiego.
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński są „bohaterami” ostatnich kilkunastu dni w polskiej polityce. O ich sprawie napisano i powiedziano już chyba wszystko, ale ostatnich kilkanaście godzin to prawdziwy rollercoaster.
Jeszcze w środę mecenas Roman Giertych poinformował o piśmie, jakie otrzymał z Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście. – Kara orzeczona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego wobec Mariusza K. i Macieja W. ma być skierowana do wykonania najpóźniej do końca dzisiejszego dnia – napisał. Co to oznaczało? To, że Sąd wykonawczy wysyła na policję notę zgodnie z którą funkcjonariusze mogły zatrzymać Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Jeszcze tego samego dnia ruch wykonała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. – W związku z tym, że zastępca Prokuratora Okręgowego w Warszawie wniósł (jak donoszą media) o umorzenie postępowania wykonawczego w sprawie Wąsika i Kamińskiego składamy zawiadomienie na przekroczenie przez niego uprawnień.
Nie jest rolą prokuratury chronić skazanych przed karą – komentował Roman Giertych.
Tymczasem w czwartek doszło do zwrotu akcji ws. Macieja Wąsika. – Sąd Najwyższy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w składzie trojga sędziów – Maria Szczepaniec, Marek Dobrowolski i Aleksander Stępkowski – w sprawie z odwołania Macieja Romana Wąsika od postanowienia marszałka Sejmu z dnia 21 grudnia 2023 r. o wygaśnięciu mandatu posła, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym 4 stycznia br., uchylił postanowienie marszałka Sejmu z 21 grudnia ub.r. w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła – poinformował Maciej Brzózka z zespołu prasowego SN.
Dodajmy, że Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego nie uznaje Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Decyzja oznacza, że formalnie Maciej Wąsik, którego sprawa dopiero wczoraj trafiła do Sądu Najwyższego, zachowa mandat poselski i w związku z tym, jako osoba objęta immunitetem – nie trafi do więzienia.
W sieci wrze
Sieć zalała fala komentarzy. – Sprawa wygaśnięcia mandatu poselskiego Macieja Wąsika nie ma żadnego związku z wykonaniem wobec niego kary pozbawienia wolności. Immunitet poselski nie chroni przed wykonaniem kary, gdyż jego sprawa karna zaczęła się przed uzyskaniem immunitetu – napisał Roman Giertych.
Sprawa wygaśnięcia mandatu poselskiego Macieja Wąsika nie ma żadnego związku z wykonaniem wobec niego kary pozbawienia wolności. Immunitet poselski nie chroni przed wykonaniem kary, gdyż jego sprawa karna zaczęła się przed uzyskaniem immunitetu.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) January 4, 2024
– Jeśli w izbie kontroli Sądu Najwyższego uznano odwołanie pana Wąsika za zasadne, to mamy jeszcze większy burdel niż był. Izba kontroli nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii Europejskiej – usprawiedliwiony jest więc pogląd, że Sąd Najwyższy, o którym mowa w ustawie, nie orzekł. Ale w takim razie procedura odwoławcza się nie skończyła. Marszałek Hołownia zaś uznał (moim zdaniem błędnie), że pan Wąsik jest posłem aż do zakończenia procedury – ocenił dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik.
Jeśli w izbie kontroli SN uznano odwołanie p. Wąsika za zasadne, to mamy jeszcze większy burdel niż był.
Izba kontroli nie jest sądem w rozumieniu prawa UE – usprawiedliwiony jest więc pogląd, że SN, o którym mowa w ustawie, nie orzekł.
Ale w takim razie procedura odwoławcza się…— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) January 4, 2024
– Ale jak się 'okaże’, że Pan Wąsik będzie posłem, a Pan Kamiński nie będzie to pretensje PiS może zgłosić wyłącznie do PiS – komentował dziennikarz TOK FM Maciej Głogowski.
Ale jak się „okaże”, że Pan Wąsik będzie posłem, a Pan Kamiński nie będzie to pretensje PiS może zgłosić wyłącznie do PiS.
— Maciej Głogowski (@MaciejGlogowski) January 4, 2024
Źródło: Wp.pl
