Robert Lewandowski zrobi się czerwony ze wstydu. Wszystko przez TEN film, który krąży po sieci

Robert Lewandowski przeżywa trudne miesiące. Jego występ w meczu Polska-Czechy potwierdził, że kapitan kadry jest daleki od formy.

Robert Lewandowski latem ubiegłego roku odszedł po 10 latach z Bayernu Monachium i związał się z FC Barceloną. Trudno było się dziwić decyzji kapitana reprezentacji Polski. W zespole z Bawarii osiągnął wszystko – był wielokrotnym królem strzelców Bundesligi, wygrywał puchar i mistrzostwo Niemiec, sięgnął też po najcenniejsze trofeum w Europie – puchar Ligi Mistrzów.

Pierwsze miesiące w Barcelonie były udane dla Polaka – był liderem drużyny, strzelał gole (został królem strzelców ligi hiszpańskiej) i zdobył z katalońskim klubem mistrzostwo. Ale ostatnie tygodnie, a nawet miesiące to pasmo rozczarowań. Lewandowski stracił skuteczność, irytował kibiców „Barcy”, notował mnóstwo strat, popełniał proste błędy techniczne. Do tego przytrafiła mu się kontuzja, które wyeliminowała go z kilku meczów i październikowego zgrupowania reprezentacji.

W piątek Lewandowski znów wyszedł w pierwszym składzie kadry, ale nie pomógł drużynie, znów nie przypominał piłkarza, który przez lata ciągnął zespół na własnych barkach.

Na domiar złego Polacy tylko zremisowali 1:1 z Czechami i stracili szanse na bezpośredni awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. I to w tak słabej grupie, w której trafiliśmy m.in. na Mołdawię, Albanię i Wyspy Owcze. Teraz musimy liczyć na baraże, które będą drogą przez mękę.

Widzę kilka pozytywów, jest progres, ale oczywiście jesteśmy rozczarowani całymi eliminacjami. Od początku szło nam bardzo ciężko i nie graliśmy tak, jak sobie wszyscy życzyli. Trzeba jednak wszystko naprawić, żeby w przyszłości było lepiej. W tej chwili musimy skupić się na barażach i mam nadzieję, że przy dobrym losowaniu i meczach u siebie, szczęście nam pomoże w awansie na mistrzostwa Europy – mówił po meczu z Czechami kapitan reprezentacji Polski.

– Widać było dobrą grę z naszej strony. Rozgrywaliśmy, utrzymywaliśmy się przy piłce, przegrywaliśmy z jednej strony na drugą, dochodziliśmy do pola karnego, ale tam brakowało ostatniego podania, wrzutki – dodał Lewandowski. Niestety on sam nie pomógł reprezentacji, był to niestety kolejny słaby występ 35-letniego napastnika. Do sieci po meczu trafiła kompilacja nagrań „Lewego” z meczu z Czechami. Trzeba przyznać, że jeśli piłkarz zobaczy ten film, to zrobi się czerwony ze wstydu.

Źródło: Twitter

1 Odpowiedzi na Robert Lewandowski zrobi się czerwony ze wstydu. Wszystko przez TEN film, który krąży po sieci

  1. Mark pisze:

    do autora tego tematu
    Jeśli masz kopie tego filmu to podeślij mi na maila.
    bo „gwiazdeczka” chyba zatrudniła prawnika do usunięcia tego filmu.

    Najlepiej dla niego będzie jeśli koleś zrezygnuje z gry w reprezentacji
    PS: arabia saudyjska czeka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *