Putin zaskoczył szczerością. TAKICH słów nt. zaanektowanych terytoriów Ukrainy nikt się nie spodziewał
Już nawet Władimir Putin nie ma zamiaru zaklinać rzeczywistości? Kremlowski zbrodniarz zaskoczył swoją wypowiedzią na temat sytuacji na okupowanych ukraińskich terytoriach.
19 grudnia, z okazji dnia służb bezpieczeństwa, opublikowano specjalne przemówienie kremlowskiego zbrodniarza. Władimir Putin apelował o nasilenie nadzoru nad społeczeństwem Rosji i nad granicami kraju. Ma to zapobiec „nowym zagrożeniom”, które serwują Rosji i zagraniczni wrogowie, jak i „zdrajcy wewnątrz państwa”.
– Dzisiejsza szybko zmieniająca się globalna sytuacja oraz pojawianie się nowych zagrożeń i wyzwań stawia wysokie oczekiwania wobec całego systemu rosyjskich służb bezpieczeństwa. Oznacza to konieczność znacznego usprawnienia pracy w kluczowych obszarach oraz maksymalnego wykorzystania potencjału operacyjnego, technicznego i kadrowego – mówił Władimir Putin.
Następnie zaskoczył wypowiedzią na temat sytuacji w okupowanych terenach Ukrainy. Jak pamiętamy, w pierwszych miesiącach wojny, Rosjanie zaklinali rzeczywistość. Choć jasne było, że „trzydniowa operacja” zakończyła się klęską, nikt o tym głośno nie mówił. Teraz sytuacja jest inna, problemów Rosji na froncie nie da się zatuszować. Obecnie o „trudnej sytuacji” mówi już sam Putin.
– Chciałbym zwrócić uwagę na jednostki służb bezpieczeństwa, które rozpoczęły pracę w nowych regionach Rosji. Stoicie przed trudnymi zadaniami. Sytuacja w Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej, w obwodzie chersońskim i zaporoskim jest ekstremalnie trudna – mówił kremlowski zbrodniarz. Miał na myśli ukraińskie regiony, które bezprawnie zaanektował 30 września. Wcześniej przeprowadzono tam pseudoreferenda, których sfałszowane wyniki miały stanowić pretekst do aneksji.
– Ludzie, którzy tam mieszkają, obywatele rosyjscy, liczą na was i na waszą ochronę. A waszym obowiązkiem jest zrobienie wszystkiego, co w waszej mocy, aby zapewnić ich bezpieczeństwo i poszanowanie praw i wolności – bredził Putin w poniedziałkowym wystąpieniu. – Nacjonalizm wzywający do przemocy i prowokacje mające na celu wzniecanie nienawiści na tle etnicznym stanowią bezpośrednie zagrożenie dla wewnętrznej jedności naszego społeczeństwa. Służby muszą szybko reagować na takie przypadki – mówił dalej.
Putin zapewnił też, że władze Rosji robią wszytko, by wesprzeć swoich ludzi we wspomnianych regionach.
– Wzmocnimy nowe jednostki doświadczonym personelem, nowoczesnym sprzętem i uzbrojeniem – zapowiedział kremlowski zbrodniarz.
Źródło: TVN24, fot. depositphotos.com