Putin planował na Ukrainie czystki i eksterminację. Wyciekły tajne, kremlowskie dokumenty

Jest ciąg dalszy wycieku tajnych dokumentów rosyjskiego wywiadu na temat koncepcji prowadzenia wojny w Ukrainie. Co planował Władimir Putin?

Brytyjski „The Sun” opublikował kolejną porcję dokumentów dotyczących rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Pierwsza partia dotyczyła m.in. ataków rakietowych na Polskę. Teraz jest mowa o bezwzględności i brutalności wobec ukraińskiej ludności cywilnej. Władimir Putin chciał sobie podporządkować Ukraińców za wszelką cenę.

Czystki i eksterminacja

Jak informuje Gazeta.pl za „The Sun” z najnowszych dokumentów wynika, że Władimir Putin nie przewidywał żadnej taryfy ulgowej wobec ukraińskiej  ludności cywilnej, która nie chciałby się podporządkować nowemu mirowi przywiezionemu na ruskich tankach.

W dokumentach jest mowa o „bezwzględnym rozprawieniu się z ludnością” i „totalnych czystkach”, a rosyjscy żołnierze mieli przeprowadzić operację „wielkiego terroru”, która składała się z dwóch etapów.

Pierwszy zakładał redukcję wszelkiego rodzaju form sprzeciwu wobec przejmowania władzy przez Rosjan. Sołdaci mieli wtedy doprowadzać do „ciężkich obrażeń u protestujących”.

W drugim etapie, gdy protesty byłby w dużej mierze wygaszone, Rosjanie mieliby przeprowadzać „terror od drzwi do drzwi”.

W ostatnim etapie kaci z rosyjskich służb specjalnych mieli nocami wywlekać ludzi z domów i transportować ich do obozów koncentracyjnych.

Upadek NATO i ataki na Polskę

Brytyjski „The Sun” opublikował na początku marca pierwszą część dokumentów pochodzącą z tego samego źródła. Z ich treści wynika, że zbrodniarz z Kremla oczekiwał, że wywołanie wojny w Ukrainie doprowadzi do destabilizacji nie tylko w Europie Wschodniej, ale także wśród państw Zachodu.

Konsekwencją tego miał być nie tyle rozłam, co upadek NATO. Putin zakładał, że państwa zachodnie miałyby występować z Sojuszu Północnoatlantyckiego ze strachu, a ludobójca w ten sposób mógłby odbudowywać rosyjskie imperium.

Według przechwyconej dokumentacji, Władimir Putin uważa państwa bałtyckie i Polskę za zagrożenie. Rosyjski prezydent planował po napaści na Ukrainę postawienie ultimatum Europie Zachodniej. Od liderów państw miałby zażądać akceptacji rosyjskiej okupacji, a także wprowadzenia strefy zakazów lotów nad Polską oraz państwami bałtyckimi.

Jak pisał brytyjski dziennik, Putin oczekiwał, że gdyby wojna przebiegała zgodnie z planem, zachodnie państwa będą na tyle przestraszone, że „zaakceptują nawet uderzenia rakietowe na Polskę i kraje bałtyckie”.

Źródło: Gazeta.pl