„Pudzian” obejrzał mecz z Meksykiem i zwrócił się do Lewandowskiego. Co mu doradził?
Mariusz Pudzianowski skomentował występ reprezentacji Polski w meczu z Meksykiem. Strongman umieścił w sieci film, w którym zwrócił się bezpośrednio do Roberta Lewandowskiego.
Reprezentacja Polski rozpoczęła we wtorek zmagania na mistrzostwach świata w Katarze. Podopieczni Czesława Michniewicza po dramatycznie słabym meczu zremisowali bezbramkowo z Meksykiem. Najlepszą i właściwie jedyną okazję na gola zmarnował Robert Lewandowski, który w drugiej połowie nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego po faulu na nim samym.
– Przepraszam i dziękuję za wszystkie słowa wsparcia. Walczymy dalej o awans – napisał Lewandowski po meczu w mediach społecznościowych. Kapitan reprezentacji Polski otrzymał po meczu z Meksykiem wiele słów wsparcia, a jedną z osób, które pocieszają „Lewego” jest Mariusz Pudzianowski.
Strongman opublikował na Instagramie nagranie, w którym zwrócił się bezpośrednio do piłkarza FC Barcelony. – Tak sobie czytam w internecie wywody… – rozpoczął.
– Wiem co to znaczy być zawodowcem i co u Roberta siedzi w głowie. Sam parę razy takie babole robiłem jak przychodzi presja, a cała Polska patrzy – dodał.
„Pudzian” przypomniał mistrzostwa świata strongmanów w 2006 r., kiedy zawalił swoją „mocną konkurencję”, co kosztowało go tytuł. – Wiedziałem, że jestem w tym bardzo dobry. Ale właśnie ta presja sprawia, że czasami ciśnienia człowiek nie trzymał, co nie powinno się zdarzać zawodowcom, ale jesteśmy tylko ludźmi – powiedział siłacz.
– Robert, nie zazdroszczę ci tej presji, bo wiem co tam u ciebie w tej głowie było. Wszystkie myśli, wszystko w danym momencie ci się przewija. Strzelę, nie strzelę. Robert, głowa do góry! Jedziemy dalej. Taki jest zawodowy sport, nie zawsze się wygrywa – zakończył Pudzianowski.
Wyświetl ten post na Instagramie