Przyłębska skończy wkrótce swoją przygodę z TK, ale to nie koniec problemów. „Zatruta sadzawka”

screen: You Tube TVP Info
Julia Przyłębska i dwóch sędziów kończy w grudniu swoje kadencje w Trybunale Konstytucyjnym. Nikt nie zgłosił nowych kandydatur.
W połowie grudnia Julia Przyłębska, Piotr Pszczółkowski i sędzia dubler Mariusz Muszyński pożegnają się ze swoimi stanowiskami. Nowych sędziów wybiera Sejm, ale jak zwraca uwagę „Gazeta Wyborcza”, termin zgłaszania kandydatów minął w tym tygodniu. Nie pojawiły się żadne nazwiska, nie ma medialnych spekulacji, a temat praktycznie nie istnieje.
Nie ma zgłoszeń
Poseł Polski 2050 Paweł Śliz uważa, że obóz władzy nie ma żadnych powodów, aby zgłaszać kandydatów do upolitycznionego TK. – Nie możemy legitymizować destrukcji organu badającego zgodność z konstytucją. A wysyłanie kogokolwiek do TK byłoby taką legitymizacją – tłumaczy.
Z kolei politycy PiS zasłaniają się brakiem większości w Sejmie. – Zgłoszone przez nas kandydatury pewnie nie miałyby szans powodzenia – mówi „Wyborczej” poseł PiS Marek Ast.
Szymon Hołownia po wrześniowym spotkaniu w sprawie kryzysu konstytucyjnego, tak relacjonował rozmowy z prawnikami. – Nie obsadzać, nie wchodzić do tego zatrutego źródła, do tej zatrutej sadzawki, poczekać, aż będziemy mogli tę sprawę rozwiązać systemowo – mówił.
Kilka dni temu w rozmowie z dziennikarzem TVN24 stwierdził, że „żaden szanujący się prawnik nie pójdzie dzisiaj do TK”.
– Uważamy, że po zawetowaniu przez prezydenta dobrej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym potrzebna jest pauza i poczekanie aż wprowadzimy przepisy, które ten Trybunał Konstytucyjny zaczną uzdrawiać – powiedział.
Obcięte pensje?
Sejmowa komisja finansów szykuje się do cięć w budżetach IPN, Kancelarii Prezydenta i Trybunału Konstytucyjnego. Kilka dni temu Tomasz Trela z Lewicy zapowiedział złożenie poprawek, które wstrzymają od nowego roku wypłatę pensji dla sędziów TK. Na ich konta co miesiąc wpływa około 49 tys. zł.
– Taki kierunek będziemy przyjmować na komisji finansów. Ciągle trwają rozmowy. Nie ma wypracowanej ostatecznej formuły – powiedział w rozmowie z „Super Expressem”.
Gazeta zapytała, co na ten temat sądzi Krystyna Pawłowicz, która zasiada w Trybunale Konstytucyjnym. Była posłanka PiS nie kryła zaskoczenia. Pisaliśmy o tym tutaj.
Źródło: Gazeta Wyborcza, TVN24.pl
1 Odpowiedzi na Przyłębska skończy wkrótce swoją przygodę z TK, ale to nie koniec problemów. „Zatruta sadzawka”
Wstrzymać tej bandzie sprzedawczyków wypłaty a po skończeniu kadencji pod sąd. Dla J. Przybłedy najwyższy wymiar kary.