Posłanka PO bezlitośnie ocenia tiktokowe popisy PiS. „Widać sztuczność, aż zęby swędzą”

Aleksandra Gajewska z Platformy Obywatelskiej oceniła dziewiczy rejs Prawa i Sprawiedliwości pod banderą TikToka.

Aleksandra Gajewska z Platformy Obywatelskiej gościła w porannym programie „Graffiti” w Polsat News. Jednym z tematów było pojawienie się łajby Prawa i Sprawiedliwości na młodzieżowym TikToku. Rozmawiano także o kłopotach bogactwa w największej partii opozycyjnej.

Widać sztuczność

Piraci z Prawa i Sprawiedliwości przebrali się w stroje wyluzowanych żeglarzy i wyruszyli w rejs po młodzieżowych morzach i oceanach. Jako pierwszy w grotmarsie zasiadł europoseł Tomasz Poręba, nagrywając filmik. Według niego TikTokowi internauci nie rozumieją, że generalnie PiS jest bardzo fajną partią, a sieć jest zalana radykalnym antypisowskim przekazem i chcą to odkłamywać.

Posłanka Platformy Obywatelskiej została zapytana, co sądzi na temat najnowszego PiS-owskiego pomysłu. – Ludzie w social mediach lubią i cenią prawdę. Nie lubią fałszu, wyreżyserowanych treści, które są im podawane, właściwie wciskane – powiedziała.

– Ludzie lubią i cenią w social mediach prawdę. Chodzi o to, żeby w prosty sposób mówić o tych najważniejszych sprawach. Młodzi ludzie nie chcą gadających głów, które ich pouczają – powiedziała u @marcinfijolek w @Graffiti_PN posłanka PO @AGajewska https://t.co/73WFNWcVXX

— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) February 16, 2023

Dziennikarz pokazał posłance nagranie Tomasza Poręby. – Tego typu wyreżyserowane filmiki, w których widać sztuczność, w których widać, że jest tam interes polityczny, że aż zęby swędzą – stwierdziła. Dodała, że sama jest obecna na wielu platformach w social mediach.

Kłopoty bogactwa

Od pewnego czasu w mediach suflowany jest scenariusz z bliższą współpracą Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego, co ma dać szprycę wyborczą Platformie Obywatelskiej. Pojawiają się nawet sugestie, że prezydent Warszawy powinien w kampanii wyborczej zostać kandydatem na premiera. Te dywagacje pojawiają się na kanwie badań opinii publicznej, które mówią, że wyborcy darzą Trzaskowskiego większym zaufaniem, a lider PO ma spory elektorat negatywny.

– Jeżeli Donald Tusk doprowadzi do tego, że koalicja opozycyjna wygra wybory, to jest naturalnym kandydatem, żeby być premierem w Polsce – skomentowała Aleksandra Gajewska.

Dodała, że jest bardzo zadowolona z tego, że Platforma ma takie kłopoty bogactwa. – Rafał Trzaskowski na pewno znajdzie miejsce bardzo ważne. My mamy w Platformie, myślę, że fajną, współpracę. Duży ciężar działań wziął na siebie Donald Tusk i Rafał Trzaskowski. Wewnątrz naszego elektoratu są osoby, które mogą mieć indywidulane preferencje. Ale to jest naprawdę atut Platformy, że ma takie osoby w składzie – podkreśliła posłanka.

Źródło: Polsat News