Posłanka KO wspiera Monikę Olejnik w walce z chorobą. Poruszające słowa. „Jest teraz inspiracją dla kobiet”
Monika Olejnik opublikowała zdjęcie ze szpitala. Dziennikarka ujawniła, że zdiagnozowano u niej nowotwór. – Jest teraz inspiracją dla innych kobiet, by się poszły zbadać i to jest też bardzo ważne. Dobrze, że o tym powiedziała – komentuje posłanka Katarzyna Piekarska.
– W jednym z prawie słonecznych miesięcy 2024 roku usłyszałam diagnozę – nowotwór piersi. Potem jeden z weekendów spędziłam w szpitalu. Po operacji jest lepiej, podejmuję nowe wyzwania i czuję się dobrze – napisała w mediach społecznościowych Monika Olejnik. Dziennikarka opublikowała zdjęcie ze szpitala. Zwróciła się też z ważnym apelem do internautów.
– Mam świadomość, że miliony ludzi na świecie przeżywają większe problemy, ale bardzo was proszę – kochani badajcie się i nie poddawajcie się po badaniach. Bądźcie, proszę, aktywni sportowo – wskazała dziennikarka.
Wyświetl ten post na Instagramie
Słowa wsparcia dla Olejnik przekazała Katarzyna Piekarska, posłanka KO, która kilka lat temu również przeszła operację związaną z nowotworem piersi.
– Najważniejsze jest to, by się badać. Rozumiem panią Monikę i to, że o tym powiedziała, bo oprócz wyznania zaapelowała, by się badać. To jest naprawdę bardzo ważne – powiedziała Piekarska w rozmowie z „Faktem”.
– Jestem przekonana, że tak jak ona taranem rozjeżdża polityków, tak też rozjedzie tego raka, czego naprawdę jej gorąco życzę. To nie jest kobieta, która, że tak powiem, odda walkowerem – dodała polityczka, jako słowa wsparcia dla Moniki Olejnik. – Jest teraz też inspiracją dla innych kobiet, by się poszły zbadać. I to jest też bardzo ważne. Dobrze, że o tym powiedziała – podkreśliła posłanka. Zaapelowała też, by nie odkładać badań.
– Panuje takie straszne przekonanie, że nie pójdę do lekarza, bo jeszcze mi coś znajdą. To jest przerażające, bo jak ci znajdą teraz, to jest OK. Jak ci znajdą później, to już sobie możesz, że tak powiem, ułożyć scenariusz pogrzebu co najwyżej – wskazała Katarzyna Piekarska. – Więc lepiej pójść wcześniej, żeby znaleźli. Rak na początku nie daje objawów, a kiedy organizm daje nam znaki, że coś jest nie tak, to czasami bywa za późno – ostrzegła posłanka.
Źródło: Fakt