Polityk opozycji przechwycił SMS do działaczy PiS. Już wiadomo, co planuje Kaczyński
Już za kilka dni ma odbyć się wielka konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Borys Budka dotarł do SMS-a, w którym mowa jest o kulisach wydarzenia.
Nowogrodzka przechodzi do ofensywy. Już za kilka dni, 14 i 15 maja, ma odbyć się konwencja PiS. Co ciekawe, pierwotnie wydarzenie planowano na czerwiec. Być może do zmiany terminu zmobilizowała PiS niedawno zorganizowana konwencja Suwerennej Polski. Szczegóły wydarzenia wciąż są ustalane.
– Przewidziane są debaty tematyczne. Wezmą w nich udział ministrowie rządu, nasi parlamentarzyści, europosłowie czy eksperci. Będą dotyczyć wszystkich najważniejszych kwestii takich jak rodzina, polityka społeczna, rolnictwo, gospodarka, bezpieczeństwo czy sprawy międzynarodowe – mówi jeden z polityków PiS w rozmowie z Polskim Radiem 24. W konwencji wezmą oczywiście udział liderzy PiS: Mateusz Morawiecki, Elżbieta Witek, Beata Szydło oraz, oczywiście, Jarosław Kaczyński.
– Dwa razy wystąpi – zdradził… Borys Budka w programie „Tłit” WP. Jak się okazało, polityk opozycji dotarł do wiadomości, które otrzymali działacze Prawa i Sprawiedliwości.
– SMS-y, które poszły do działaczy PiS-u, jest tak organizowane, mają wyznaczone regiony, które mają być w sobotę, a które w niedzielę – wyjaśnił. Prowadzący dopytywał się Budki, co konkretnie znalazło się w przechwyconej wiadomości.
– Który region ma być kiedy, że prezes prawdopodobnie dwa razy wystąpi – i w sobotę, i w niedzielę – ujawnił Borys Budka. Jak dodał, w SMS-ach nie ma zawartych szczegółów. Polityk KO uważa jednak, że PiS ma pewien problem. Chodzi o znalezienie odpowiedniego miejsca na organizację konwencji.
– Nie chcą robić wydarzenia tam, gdzie organizował konwencję Ziobro i jego Suwerenna Polska. To są takie „zabawy w piaskownicy” – twierdzi Borys Budka.
Polityk KO został też zapytany, jak dotarł do SMS-a działaczy PiS. Budka odpowiedział tajemniczo, że „zawsze ktoś prześle dalej”.
– Tak to bywa – skwitował polityk KO. Budka przewiduje, że na konwencji PiS Jarosław Kaczyński nie odniesie się do realnych problemów Polaków.
– Tam będzie antagonizowanie, być może Kaczyński znów stanie się ekspertem od seksualizacji dzieci – zastanawia się polityk opozycji. Czy okaże się prorokiem? Przekonamy się już za kilka dni. Pewne jest jedno – jeżeli faktycznie prezes ma przemawiać dwa razy, to internety zapłoną!
Źródło: WP, Polskie Radio 24