Policja zablokowała ulicę. Powód? Kaczyński, który wyruszył na mszę smoleńską. „Warszawa ma dość”

W piątkowy poranek w kościele na Krakowskim Przedmieściu odbyła się msza za ofiary katastrofy smoleńskiej. Nie obyło się bez utrudnień dla mieszkańców Warszawy.

Aż trudno w tu uwierzyć, ale minęło już ponad 13 lat od katastrofy, która wydarzyła się w Smoleńsku. W sobotę, 10 kwietnia 2010 o godz. 8:41 rozbił się Tupolew z 96 przedstawiciele polskiej delegacji. Wśród ofiar byli m.in. prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią Kaczyńską, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, 18 parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP czy pracownicy Kancelarii Prezydenta.

Od lat przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości z Jarosławem Kaczyński i Antonim Macierewiczem na czele odprawiają polityczny taniec na trumnach ofiar. Prezes PiS najpierw przez lata krzyczał „gdzie jest wrak”, a później, gdy przejął władzę rozpoczął serial pt. „jesteśmy bliżej prawdy”. W międzyczasie nawyzywał polityków Platformy Obywatelskiej od zdrajców i morderców, którzy „zabili mu brata”, a Macierewicz ugotował kilka parówek i stwierdził, że „to był zamach”. Oczywiście nic z tego nie wniknęło, choć PiS przez osiem lat miał wszystkie narzędzia w ręku, by wskazać i osądzić winowajców.

Ale do pewnego momentu temat smoleńskiego zamachy był „nośny” i Jarosław Kaczyński miesiąc w miesiąc występował na politycznych wiecach, które nazwał „miesięcznicami smoleńskimi”. 10 listopada w Warszawie odbyły się obchody 163. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Jednak zanim politycy PiS zjawili się pod pomnikiem ofiar katastrofy na Placu Piłsudskiego, wzięli udział w mszy w kościele seminaryjnym Najświętszej Maryi Panny przy Krakowskim Przedmieściu.

Poseł Michał Szczerba pokazał na platformie X zdjęcie zablokowanego przez policyjne radiowozy Krakowskiego Przedmieścia. – Warszawa ma naprawdę już tego dość. Każdego 10-tego: autobusy zmieniają trasę, wykładowcy i studenci nie mogą dojść na uczelnię, rodzice odprowadzić dzieci. Powtarzam: to nie jest prywatne państwo Kaczyńskiego. To nie są prywatne ulice, pomniki i policja. @Policja_KSP – wstyd! – napisał polityk, oznaczając profil warszawskiej policji.

W komentarzach posłowi Koalicji Obywatelskiej wtórowali niektórzy internauci. „Ostatnia za publiczne pieniądze”, „Czas tę szopkę zakończyć!”, „Pozwólmy mu ten ostatni raz”, „To parodia Państwa w wykonaniu PiS, wygląda na to, że to przedostatni raz” – czytamy.

Źródło: o2.pl

2 Odpowiedzi na Policja zablokowała ulicę. Powód? Kaczyński, który wyruszył na mszę smoleńską. „Warszawa ma dość”

  1. Piotr pisze:

    Ani słowa o święcie narodowym, pewnie dlatego, że obchodzicie święto 7 listopada. Ani słowa o nadającym się jedynie do klozetu, programiku demokratycznej łopozycji. Wiem, że ryzy to leń śmierdzący, ale żeby wszyscy kręcący się wokół niego i merdający do niego ogonem, byli osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, niezdolnymi do napisania prawdziwego programu politycznego? Jakoś nie chce mi się wierzyć, choć wszystko jest możliwe, zważywszy, że ci idioci chcą coś unieważnić, a nie widzą jak.

  2. Adam pisze:

    Trzeba zakończyć tą szopkę jak chcę niech sobie idzie do kościółka pomodli się sam albo z kolegami z PISu bo na to teraz będzie miał bardzo dużo czasu ale musi wrócić normalność nie za nasze pieniądze tak jak było powiedziane tylko za swoje a zresztą też trzeba by było zweryfikować emeryturkę i dochody Jarosława! 👹

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *