Podekscytowany Kowalski też w Budapeszcie! Nie uwierzycie, kogo ze sobą zabrał. „Lecimy”

Janusz Kowalski postanowił polecieć do Budapesztu. Cel? Zrobić sobie zdjęcie ze Zbigniewem Ziobrą. Na wycieczkę zabrał ze sobą zaskakującego towarzysza.

Kowalski leci na urlop na Węgry?

Poseł PiS Janusz Kowalski chyba lubi wywoływać sensację i zwracać na siebie uwagę: jak nie powie czegoś kontrowersyjnego, to poleci na Węgry, by spotkać się ze Zbigniewem Ziobrą.

Były minister sprawiedliwości przebywa w Budapeszcie, gdyż Sejm odebrał mu immunitet, a na dodatek zgodził się na jego zatrzymanie. W odpowiedzi Ziobro uciekł na Węgry i tam przyjmuje swoich kolegów-polityków. Teraz polecieli do niego Kowalski i Robert Bąkiewicz.

Kowalski postanowił relacjonować swoją wycieczkę w mediach społecznościowych. – Hej Silni Razem! – zaczął, by sprowokować swoich krytyków. – Sprawa jest. Lecimy z Robertem Bąkiewiczem do Budapesztu – dodał. Do postu dołączył zdjęcie, na którym widać jego i Bąkiewicza.

Na tym nie poprzestał. Na kolejnym zdjęciu widać jego, Ziobrę i posła Dariusza Stefaniuka.

– Z posłem Dariuszem Stefaniukiem nie tylko świetnie współpracuje się w okręgu wyborczym, ale również na polu parlamentarnej dyplomacji. W węgierskim parlamencie Dariusz Stefaniuk reprezentował sejmową komisję cyfryzacji w dyskusji w formacie V4 o sztucznej inteligencji. Ja przedstawiłem stanowisko w sprawie suwerenności energetycznej jako wiceprzewodniczący sejmowej komisji właściwej ds. energii – napisał w kolejnym poście.

To był więc powód lotu Kowalskiego! Przedstawienie stanowiska w sprawie suwerenności energetycznej. Połączył więc swoje obowiązki z wycieczką do Budapesztu i spotkaniem z Ziobrą.

I na tym się nie skończyło. Kowalski zbadał też na miejscu, jak działa węgierski rynek taksówkarski.Węgrzy uporządkowali rynek przewozów. W każdej taksówce jest taksometr, taksówki są oznaczone i żaden nielegalny imigrant nie przewiezie nikogo w Budapeszcie. Firmy takie jak Bolt musiały się dostosować – napisał w poście.

Ziobro wkrótce ponownie zmieni kraj zamieszkania?

Wiosną 2026 r. Kowalski, jeżeli będzie chciał odwiedzić Ziobrę, będzie musiał już lecieć do USA. W kwietniu na Węgrzech odbędą się wybory parlamentarne, które Fidesz najprawdopodobniej przegra. Wtedy były minister straci ochronkę ze strony Viktora Orbana i będzie musiał prosić o pomoc Donalda Trumpa.

Źródło: Janusz Kowalski/X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *