PiS ma już hasło na nadchodzące wybory! Kaczyński może podziękować… posłance Lewicy

Anna Maria Żukowska z Lewicy wymyśliła hasło dla kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości, które pokazuje ich filozofię rządzenia.

W niedzielne przedpołudnie w programie „Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News dyskutowano o aktualnych wydarzeniach politycznych. Dużo miejsca poświęcono reakcji rządu na kryzys zbożowy. W trakcie programu posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska wymyśliła hasło wyborcze, pod którym może wystartować obóz Zjednoczonej przez podział Prawicy.

Od porażki do porażki

Dariusz Klimaczak z PSL powiedział, że w kwestii zboża rząd „kroczy od porażki do porażki”, a odpowiedzialni za rolnictwo spali. – Wasi przedstawiciele mówili, że zagrożenia nie ma. Nie tylko minister Henryk Kowalczyk, sam wasz lider Jarosław Kaczyński. Domagam się jako ludowiec, że na pierwszym spotkaniu z udziałem Kaczyńskiego powinien on przeprosić polską wieś – powiedział zwracając się do Radosława Fogiela z PiS.

Fogiel odpowiedział, iż politykowi PSL „umknęło”, że rząd podkreślał konieczność zaangażowania UE w temacie importu z Ukrainy. Zarzucił Dariuszowi Klimczakowi próbę manipulacji.

Aleksandra Gajewska z Platformy Obywatelskiej powiedziała, że rolnicy czują się oszukani przez rządzących, bo „przez wiele miesięcy prosili o działania i się nie doczekali”. – Donald Tusk mówił, że może dojść do kryzysu i oskarżono go o propagandę prorosyjską – przypomniała.

Hasło wyborcze

Anna Maria Żukowska z Lewicy stwierdziła, że na końcu i tak musi pomóc Unia Europejska. Następnie zaproponowała hasło wyborcze dla Prawa i Sprawiedliwości, które brzmi „Jakoś to będzie”. W ocenie posłanki hasło oddaje całą PiS-owską filozofię rządzenia.

– Jak rok temu rolnicy mówili, że tak będzie, gdy nie będzie kontroli (…), nikt nad tym nie panował. Jak trwoga to do Boga, wtedy KE jest dobra, UE jest fajna i prosicie ją o pomoc – powiedziała.

Wtedy wtrącił się jej w zdanie Radosław Fogiel. – Nie podchodzimy do UE jak zakochany nastolatek, zerojedynkowo, że albo Unia dobra, albo zła tylko znamy jej kompetencje. Wiemy, co leży po jej stronie, a co po polskiej, np. wyższość Konstytucji nad prawem UE – stwierdził były rzecznik PiS.

Źródło: Polsat News