Partner Sabalenki popełnił samobójstwo? Jest komunikat policji ws. tragicznej śmierci. „Nie podejrzewa się przestępstwa”

fot. Instagram/ArynaSabalenka
Nie żyje Konstantin Kołcow, partner tenisistki Aryny Sabalenki. Policja sugeruje, że mężczyzna mógł popełnić samobójstwo.
Zmarł Konstantin Kołcow, partner Aryny Sabalenki
Konstantin Kołcow nie żyje – tragiczna wieść o śmierci byłego hokeisty rozeszła się po mediach we wtorkowy poranek. Partner tenisistki Aryny Sabalenki miał zaledwie 42 lata.
– Z głębokim smutkiem informujemy, że zmarł trener Saławatu Julajew Konstantin Kołcow. Był silnym i pogodnym człowiekiem, kochanym i szanowanym przez zawodników, kolegów i kibiców. Konstantin na zawsze zapisał się w historii naszego klubu. Zdobył mistrzostwo Rosji i Puchar Gagarina i wykonał świetną robotę w sztabie trenerskim drużyny. Saławat Hockey Club składa kondolencje rodzinie i przyjaciołom Konstantina Kołcowa – przekazał w oświadczeniu klub Saławat Hockey ClubBiałorusina, w którym Kołcow pracował.
Oświadczenie policji
Od początku pojawiały się sprzeczne informacje dotyczące przyczyn śmierci mężczyzny. Informowano o wypadku samochodowym w Miami. Tam właśnie przebywał wraz z Sabalenką, która przygotowywała się do turnieju WTA 1000. Inna wersja mówiła o oderwanym zakrzepie krwi. Teraz pojawiły się kolejne doniesienia. Z komunikatu wydanego przez policję z hrabstwa Miami-Dade wynika, że Kołcow mógł popełnić samobójstwo.
– Według śledczych, w poniedziałek 18 marca 2024 r. około godziny 12:39 policja i straż pożarna w Bal Harbour zostały wysłane do ośrodka St. Regis Bal Harbour Resort pod adresem 9703 Collins Ave., w związku z mężczyzną, który wyskoczył z balkonu – brzmi komunikat. – Wydział Zabójstw Departamentu Policji Miami-Dade przejął śledztwo w sprawie rzekomego samobójstwa pana Konstantina Kolcowa (17.04.1981). Nie podejrzewa się żadnego przestępstwa – czytamy dalej. Również białoruski portal by.tribuna.com przekazał, że otrzymał otrzymał od policji z Miami podobne oświadczenie.
Konstantin Koltsov’s death has been reported as a suicide by Miami-Dade Police Department.
“According to investigators on Monday, March 18, 2024, at approximately 12 : 39 a.m., Bal Harbour Police and Fire Rescue were dispatched to the St. Regis Bal Harbour Resort, 9703 Collins… pic.twitter.com/2mSPJ9rLt3
— The Tennis Letter (@TheTennisLetter) March 19, 2024
Życie nie oszczędza białoruskiej tenisistki. W 2019 r. Aryna Sabalenka opłakiwała swojego ojca, który zmarł w wieku 43 lat.
– To było niespodziewane, był młody, miał 43 lata… Staram się walczyć, ponieważ mój ojciec chciał, żebym została numerem 1. Robię to dla niego, to pomaga być mi teraz silną – mówiła w wywiadzie udzielonym w 2020 roku w Adelajdzie. Teraz odszedł jej partner, z którym tworzyła szczęśliwy związek od 2021 roku.
Źródło: Interia