Oznaka choroby czy wtopa sobowtóra? TO nagranie dziwacznego zachowania Putina wywołało falę spekulacji [WIDEO]
Do sieci trafiło nowe nagranie, pokazujące dziwne zachowanie Władimira Putina. I wywołało falę spekulacji: czy to oznaka jego demencji, a może pomylił się grający zbrodniarza sobowtór?
Putin szuka zegarka
Władimir Putin zawsze kreował się na macho, który gra w hokeja, jeździ na niedźwiedziach i pilotuje śmigłowce, a to wszystko naraz. Gdy zaatakował Ukrainę, pokazywał światu swoje demoniczne oblicze i groził zniszczeniem każdego, kto mu się sprzeciwi. Ale tego wizerunku Putina już nikt nie kupuje. Teraz to skompromitowany dziwak, obiekt kpin, któremu wylicza się choroby i nabija z dziwnych zachowań. Nikt się go nie boi, nikt go nie szanuje.
Teraz do sieci trafiło kolejne wzbudzający uśmieszek politowania nagranie z kremlowskim zbrodniarzem w roli głównej. I wywołało kolejne pytania o choroby i sobowtórów Putina.
– Władimir Putin zapomniał, że nosi zegarek na prawej ręce.
A może to nie przywódca Rosji? Co się dzieje? – napisał na platformie X Anton Geraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy. Do wpisu załączył krótkie nagranie, na którym uchwycono dziwaczne zachowanie rosyjskiego dyktatora.
Putin podnosi lewą rękę i kieruje na nią spojrzenie. Wygląda to tak, jakby chciał sprawdzić godzinę. Problem w tym, że na lewym nadgarstku Putina nie ma zegarka. Ten znajduje się na prawej ręce. Czyżby była to oznaka demencji zbrodniarza? A może grający jego rolę sobowtór się pomylił, przyzwyczajony, że nosi zegarek na lewej ręce, a nie jak prawdziwy Putin – na prawej?
Putin forgot he wears his watch on his right hand.
Or that isn't Putin?What's going on? pic.twitter.com/oINZO8UJWO
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) August 22, 2023
Sobowtóry zbrodniarza
Sobowtóry Putina to nie jest temat rodem z jakiegoś filmu science-fiction klasy D. Taką zagrywkę Kremla sugerował szef ukraińskiego wywiadu, major Kyryło Budanow. Na potwierdzenie swojej teorii wskazywał m.in. nagranie z lipca 2022 roku, z wizyty Putina w Teheranie. Jego zdaniem nagrania z Iranu dowodzą, że do Teheranu nie przyleciał Putin, a jego sobowtór. Jak argumentuje to Budanow? Zauważył, że Putin poruszał się zadziwiająco szybko. Jego zachowanie było też trochę inne, był czujniejszy, niż podczas ostatnich publicznych wystąpień.
– To tylko sugestie – zaznaczył Budanow. – Proszę jednak zobaczyć na moment, gdy Putin wysiada z samolotu. Czy to w ogóle Putin? – pytał retorycznie szef ukraińskiego wywiadu.
Z koncepcją „sobowtórów” zgadza się też ukraiński psycholog Wadym Denisenko. Uważa on, że w Rosji żyje „mniej więcej czterech Putinów”. Ten prawdziwy ukrywa się przed ludźmi w swoim bunkrze. Reszta podróżuje po kraju w jego imieniu.
– Wszystko, co widzieliśmy przez ostatni rok, a może nawet więcej, daje nam do zrozumienia, że tak naprawdę człowiek nie może zachowywać się w tak odmienny sposób – ocenia Denisenko.