Ozdoba i Zembaczyński wdali się w karczemną awanturę. Nie mogą żyć bez siebie i starszą się sądami

Jacek Ozdoba i Witold Zembaczyński wdali się w karczemną awanturę. Panowie nie mogą żyć bez siebie i do tego starszą się sądami.

W trakcie piątkowego przesłuchania Jarosława Kaczyńskiego doszło do wykluczenia z obrad komisji Jacka Ozdoby i Mariusza Goska z Suwerennej Polski. Obaj panowie systematycznie zakłócali posiedzenie komisji. Bartosz Bosacki złożył wniosek o wykluczenie posłów, a członkowie komisji go przegłosowali.

Emocje przeniosły się potem do studia Onetu, gdzie Jacek Ozdoba i Witold Zembaczyński wymieniali się złośliwościami na swój temat.

Ty robiłeś ksero! A Ty naleśniki!

Jacek Ozdoba stwierdził na wstępie rozmowy, że posiedzenie komisji to była komedia. – Wykreowali temat i nagle się okazało, że to był nokaut. Prezes zaorał – mówił.

Witold Zembaczyński w odpowiedzi powiedział, że polityk Suwerennej Polski nawet w studiu nie trzyma ciśnienia i trolluje. – Jedyne, co jest w stanie zrobić, to wydurniać się – powiedział. – Poszedłem tam wyjaśniać aferę, a Jacek Ozdoba poszedł tam trollować komisję – dodał.

Poseł PO przypomniał, że na początku posiedzenia komisji, Ozdoba wnioskował o wykluczenie go z obrad. – Powiedział o naleśnikach i bankructwie. Najlepsze jest to, że Janusz Kowalski przegrał o to proces wyborczy.  Bo takie chłopaki, które poza biurem poselskim nigdy nie pracowały… – śmiał się Zembaczyński.

Z kolei były wiceminister środowiska odpowiedział, że pracował w kancelarii adwokackiej. – Możemy się zmierzyć, jeśli chodzi o kodeks postępowania karnego. Pan się nadaje do naleśników i to dziś udowodnił – mówił. – I co pan robił w tej kancelarii? Ksero pan robił, ksero pan robił – odparł Zembaczyński. – Chce pan zaraz proces? – zapytał Ozdoba.

Komik i klaun

Na moment zapanował w studiu spokój, ale już po chwili poleciały porównania do klauna. – Pan widzi, kogo dał PiS do tej komisji? Komika – stwierdził poseł PO zwracając się do prowadzącego program.

Niczym się nie różnisz o klauna – zwrócił się do Ozdoby. Poseł KO przypomniał, że bliski współpracownik Zbigniewa Ziobry był wiceministrem klimatu i „doprowadził do katastrofy na Odrze”. – Zaraz skończysz w sądzie, chętnie tam pójdę – rzucił Ozdoba.

Źródło: Onet.pl

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

1 Odpowiedzi na Ozdoba i Zembaczyński wdali się w karczemną awanturę. Nie mogą żyć bez siebie i starszą się sądami

  1. Merlin pisze:

    Co prezes zaorał? Chyba tylko samego siebie. Nie złożył przysięgi czyli kłamał we wszystkim co powiedział.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *