Ostro na linii Górniak-Zapendowska! Obie panie obrzucają się w mediach błotem. „Niech sobie gada, co chce”
Elżbieta Zapendowska kiedyś uczyła śpiewu Edytę Górniak. Teraz panie się nie lubią. Ta ostatnia zaskoczyła nawet opinią, że jej dawna nauczycielka zrobiła karierę dzięki niej. Medialna pyskówka trwa nadal.
Elżbieta Zapendowska
Elżbieta Zapendowska była nauczycielką śpiewu Edyty Górniak. Z nie do końca zrozumiałych powodów obie panie się jednak nie lubią. W rozmowie z Plotkiem, artystka powiedziała teraz, że to na jej prośbę producent musicalu „Metro”, Wiktor Kubiak, dał Zapendowskiej mieszkanie, za które nie musiała płacić. Do tego Górniak twierdzi, że to ona wydostała Zapendowską z Opola i załatwiła pracę przy „Metrze”.
– Ja jej wiele razy pomogłam w życiu. Ona mi pomogła i ja jej też pomogłam.
Okłamałam całą Polskę, że jest cudownym nauczycielem wokalistyki. To jest nieprawda. Nie potrafi nauczać, ale chciałam ją wydostać z małego Opola — powiedziała w wywiadzie wokalistka.
Zapendowska wręcz musiała się do tego odnieść. Stwierdziła, że słowa jej byłej uczennicy są „bezczelne”. Dodała, że nim w ogóle poznała Górniak, mogła się już pochwalić sukcesami. Mało tego, to Górniak powinna być jej wdzięczna, bowiem pomogła jej jako 16-latce trafić do Warszawy. Z kolei do pracy przy „Metrze” zaangażowali ją Jan Józefowicz i wspomniany już Kubiak.
– Zanim ja jeszcze poznałam Edytę Górniak, już miałam wygrane Opole z zespołem, wygrany jazzowy festiwal w Zamościu, wygrane parę estrad… Nie muszę niczego udowadniać, że ja kogoś nauczyłam czy nie nauczyłam – wyjaśniła. – Ale mnie to śmieszy trochę, jak mała dziewczynka — która jest z małego miasteczka — wtedy 16-letnia, teraz mówi, że ona mi bardzo pomogła, jak ja miałam wtedy 40 lat. Mnie śmieszy. Ale jeżeli to jest jej do szczęścia potrzebne, to niech sobie gada, co chce – dodała.
Warto pochwalić Dodę
Korzystając z okazji Zapendowska pochwaliła jednak swoją inną uczennicę – Dodę. Jej zdaniem nagrała ona swoje opus magnum – płytę „Aquaria”.
– Uważam, że to, co teraz robi, dopiero jest określeniem jej wartości. Ona bardzo dobrze śpiewa, dobre ma numery. Nie wchodzę w szczegóły i jakieś tam niuanse tekstowe, ale świetnie brzmi, zaczęła śpiewać w swoich tonacjach, czyli niżej — oceniła.
Źródło: Plejada, Pudelek