On wrócił! Protasiewicz odpalił media społecznościowe i znów awantura. „Kurde, chłopie, idź spać!”
Po tygodniowej przerwie do mediów społecznościowych wrócił Jacek Protasiewicz. Tym razem naubliżał Annie Marii Żukowskiej z Nowej Lewicy.
Jacek Protasiewicz w atmosferze skandalu pożegnał się z funkcją wicewojewody dolnośląskiego. Trzy dni szermierki w mediach społecznościowych skończyły się obrażeniem kilkunastu osób, grożeniem i sprawieniem wrażenia uderzającej do głowy wody sodowej. Premier Donald Tusk nie miał innego wyjścia i zdymisjonował polityka.
Co ciekawe, Jacek Protasiewicz zrozumiał swój błąd i zapewnił, że bierze się za siebie. Zadeklarował, że nie przyjmie mandatu poselskiego po ewentualnej wygranej Izabeli Bodnar z Trzeciej Drogi we Wrocławiu. Wpis brzmiał jak mocne postanowienie poprawy.
– Muszę zająć się sobą i nie zamierzam podejmować ewentualnie przypadającego mi mandatu poselskiego – napisał.
Ma Pani rację.
Muszę zająć się sobą i nie zamierzam podejmować ewentualnie przypadającego mi mandatu poselskiego— Jacek Protasiewicz (@ProtasiewiczJ) April 15, 2024
– Każdy ma swoje problemy, także zdrowotne. Ja też. Moja aktywność w ostatnich dniach w internecie była tego przejawem. Przepraszam wszystkich, którzy moimi wpisami poczuli się obrażeni lub dotknięci – napisał na platformie X.
Powrót po tygodniu
W niedzielę odbyła się druga tura wyborów samorządowych. Stolica Dolnego Śląska była jednym z takich miejsc na mapie Polski, które przyciągało polityczną uwagę. Izabela Bodnar z Trzeciej Drogi stanęła w szranki z urzędującym prezydentem Jackiem Sutrykiem. Popierany przez Platformę Obywatelską i Nową Lewicę Sutryk otrzymał 67,8 proc. głosów, a kandydatka Trzeciej Drogi – 32,2 proc.
Po przegranej Izabeli Bodnar, Jacek Protasiewicz na pewno nie obejmie mandatu poselskiego. Tę kwestię poruszyła na platformie X Anna Maria Żukowska, szefowa klubu parlamentarnego Lewicy.
– Czyli Jacek Protasiewicz nie zostanie ani posłem ani radnym – napisał Maciej Bąk, dziennikarz Radia Zet. – I to jest prawdziwa miara zwycięstwa – odpowiedziała mu posłanka i wtedy się zaczęło.
– Jako komentarz, polecam słowa Dra Strosmajera o gołębicy. W pełni oddają istotę zjawiska – napisał Jacek Protasiewicz.
– Dawno nie było Pańskich refleksji na TT. Tęskniliśmy – napisała Anna Maria Żukowska. Politykowi chodziło cytat z serialu „Szpital na peryferiach”: Gdyby głupota mogła unosić, latałaby pani jak gołębica.
Dawno nie było Pańskich refleksji na TT. Tęskniliśmy.
— Anna-Maria Żukowska 💁🏻♀️ (@AM_Zukowska) April 21, 2024
– Ja za Pani – przeciwnie – odpisał.
– Kurde, Chłopie, idź spać. Daria Ci tego nie powie. A ja Ci powiem. Idź już spać. Do łóżka. Lulu i spać. Nie pisz już. Śpij. SPAĆ. Idź SPAĆ – napisała Żukowska.
Kurde, Chłopie, idź spać. Daria Ci tego nie powie. A ja Ci powiem. Idź już spać. Do łóżka. Lulu i spać. Nie pisz już. Śpij. SPAĆ. Idź SPAĆ.
— Anna-Maria Żukowska 💁🏻♀️ (@AM_Zukowska) April 21, 2024
– Nawzajem Milady! I nie zazdrość mnie Darii, bo byłaś, jesteś i będziesz (do końca świata i jeden dzień dłużej) – bez szans – napisał przed snem.
Źródło: Media