Nowogrodzka prześwietla kandydatów na prezydenta. Ma być zdrowy jak koń! „Duda też miał niezłą kondycję”

„Ja bym to badał” – mówił kiedyś prezes o społeczności LGBT. Póki co władze PiS „badają” jednak potencjalnych kandydatów na prezydenta.

Chętnych wielu, miejsce jedno

Kolejne wybory prezydenckie już wiosną 2025 r., więc dziwnego, że w mediach co rusz pojawiają się prognozy ekspertów dotyczące przyszłych kandydatów. Po stronie Koalicji Obywatelskiej względnie łatwo wskazać potencjalnych kandydatów na prezydencki fotel: to Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski, plotkuje się też o Donaldzie Tusku, choć sam premier zaprzecza takim pomysłom. Dużo bardziej skomplikowana sytuacja jest w PiS.

Jarosław Kaczyński będzie miał twardy orzech do zgryzienia. Wśród potencjalnych kandydatów krążą takie nazwiska jak Zbigniew Bogucki, Beata Szydło, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński czy Mariusz Błaszczak. Sam Jarosław Kaczyński w niedawnym wywiadzie dla Radia Maryja zdradził, jaki ów kandydat powinien być.

– W tej chwili, w tym czasie wojennym, wydaje nam się, że kobieta nie miałaby wielkich szans. Trudno mi sobie wyobrazić nawet model tej pani, która byłaby tą kandydatką. Z mężczyzną to wiadomo – musi być młody, wysoki, okazały, przystojny opisał Jarosław Kaczyński. Wygląd to jednak nie wszystko!

– Wyborcy te wymogi wizerunkowe stawiają wysoko. Musi mieć rodzinę. Musi znać bardzo dobrze język angielski. Najlepiej jakby znał dwa języki. (…) Musi być obyty międzynarodowo. To powinien być człowiek, dla którego świat nie jest czymś obcym, który bywał na konferencjach, wykładach – podsumował prezes PiS.

Karol Nawrocki? Forma top!

Ruch w interesie jest, a Nowogrodzka szuka, rozmyśla i sprawdza.. stan zdrowia!

– Może nie robimy takich szczegółowych testów jak w klubie sportowym, ale prowadzony był naprawdę szeroki wywiad medyczny. Wiemy, czy są w dobrej kondycji i czy są w stanie wytrzymać trudy wielomiesięcznej kampanii. A to przecież praca 14-16 godzin na dobę w dodatku przez 7 dni w tygodniu – powiedziała osoba ze sztabu PiS w rozmowie z „Super Expressem”.

Jak zdradza doświadczony sztabowiec, najlepiej wypadają pod tym względem Tobiasz Bocheński i Karol Nawrocki. – Andrzej Duda też miał niezłą kondycję, chociaż tam były kryzysy. Zależy nam na kimś w podobnej, albo i lepszej formie. Kampania to będą przecież naprawdę olbrzymie trudny – powiedział informator „Super Expressu”.

I bardzo dobrze! A jak będzie szybko biegał, to wyślemy go na kolejne igrzyska olimpijskie.

Źródło: Se.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *