Nokaut! Nawrocki zmiażdżony, TE słowa rozjuszą towarzystwo z Nowogrodzkiej. „Jest efektem badań PiS, a nie…”

Karol Nawrocki skłamał w żywe oczy, ale dla wyborców PiS to jest bez znaczenia. Znana politolożka twierdzi, że ważniejsze dla elektoratu „obywatelskiego” jest poparcie Andrzeja Dudy.

Mentzen odpadł, zostało dwóch

Nie do wiary jak ten czas leci. Dopiero co zastanawialiśmy się, kto może zostać kandydatem na prezydenta z ramienia największych partii, czekaliśmy na oficjalne rozpoczęcie kampanii wyborczej, a tu do wyborów zostały nieco ponad dwa tygodnie. Święta już za nami, majówka za chwilę będzie wspomnieniem i nim się obejrzymy będziemy z wypiekami na twarzach czekać na ogłoszenie oficjalnych wyników pierwszej tury wyborów. Największe emocje ekspertów i komentatorów budzą oczywiście Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski.

Nie da się jednak ukryć, że kampania „obywatelskiego kandydata” PiS miała inaczej wyglądać. Prezes oczami wyobraźni widział pewnie jak jego wybraniec idzie śladami Andrzeja Dudy, goni w sondażach Rafała Trzaskowskiego, by ostatecznie zasiąść wygodnie w fotelu w Pałacu Prezydenckim. Póki co to jednak tylko sfera marzeń i myślenia życzeniowego, bo jaki jest Nawrocki – każdy widzi. Trudno cieszyć się w końcu z odparcia ataków Mentzena, skoro oczekiwania były zupełnie inne.

PiS pokręca więc tempo, coraz częściej i mocniej uderza w Rafała Trzaskowskiego, a w kampanię zaangażował się nawet Andrzej Duda. Wiele to jednak nie zmieniło, bo Nawrocki znowu musi się tłumaczyć – tym razem wyszło na jaw, że jest posiadaczem dwóch mieszkań, a nie – jak mówił podczas debaty – tylko jednego. Żeby nie było – obywatelski kandydat PiS może mieć i 5 albo 10 mieszkań jeśli na nie zapracował, ale niech o tym powie, a nie udaje „zwykłego Polaka”.

Podsumowała Nawrockiego

Czy kłamstwo z debaty może wpłynąć na żelazny elektora PiS? Bez żartów. – Dla tzw. żelaznego elektoratu PiS ujawnienie tego kłamstwa różnicy nie zrobi, bo partyjna dyscyplina każe im na Nawrockiego głosować bez względu na wszystko. A dla wyborcy wahającego się, który kiedyś popierał PiS, większe znaczenie niż zatajenie prawdy o tym drugim mieszkaniu będzie mieć to, że do kampanii włączył się prezydent Andrzej Duda – powiedziała Onetowi politolożka dr Anna Materska-Sosnowska.

Ekspertka brutalnie podsumowała też kandydata PiS. — Nie mówimy tu o człowieku, który ma kręgosłup, charakter i wizję. Mówimy za to o kimś, kto jest wypadkową, efektem przeprowadzonych przez PiS badań marketingowych – podsumowałą Materska-Sosnowska. Nic dodać, nic ująć.

Źródło: Onet

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *