Nieudana szarża Pereiry! Chciał wtargnąć do budynku TVP, ale wypchnięto go za drzwi [WIDEO]

screen/ X/@Jabollissimus
Samuel Pereira, jedna z twarzy propagandowej TVP Info, chciał wtargnąć do siedziby TVP na Woronicza. Został wypchnięty za drzwi. Zdarzenie zostało nagrane.
Pereira wypchnięty
Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak Samuel Pereira, były szef portalu TVP Info, próbuje dostać się do budynku telewizji przy Woronicza. To mu się nie udało, został wypchnięty przez grupę mężczyzn.
– Co tu się dzieje? Proszę nie stosować agresji! Czemu pan go popycha?! Co tu się dzieje?! Policja! – słyszymy krzyki osoby, która nagrywała film. Widać też interwencję policji. Pereira rozmawia z funkcjonariuszami.
@SamPereira_ zaatakowany przez Piotra Jabłońskiego na Woronicza.
Tuskiewscy uzurpatorzy nie wpuścili legalnego wiceprezesa TVP, dyrektorów TAI oraz członków KRRiTv i RMN na posiedzenie Rady Nadzorczej w siedzibie spółki. Oglądajcie #Dzisiaj w @RepublikaTV pic.twitter.com/IJTrcQwRb9— Krzysztof Jabłoński (@Jabollissimus) January 12, 2024
– Wiem, że policjanci byli na miejscu, ale nie było zgłoszonej żadnej interwencji, która wymagałaby podejmowania czynności. Funkcjonariusze po prostu zareagowali na bieżące zdarzenia – przekazała w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” sierż. sztab. Gabrielę Putyrę z Biura Prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Koniec okupacji TAI
Tymczasem skończyła się okupacja siedziby TAI na placu Powstańców Warszawy. Michał Adamczyk, samozwańczy prezes TVP, opuścił już budynek.
– Chciałem państwu oświadczyć, że opuszczam dziś, po trzech tygodniach, budynek TAI, ale zaznaczając jednocześnie, że ta walka się nie zakończyła – przekazał. – Ta walka poprowadzi nas do zwycięstwa. Walka z bezprawiem, z deptaniem praw pracowniczych. Walka z tym, co wyprawiają ludzie mianowani przez Donalda Tuska – oświadczył gwiazdor propisowskiej propagandy.
W sprawie pojawia się ciekawy wątek. Być może okupacja skończyła się, bo do buntowników dotarło, że mogą odpowiadać za zajmowanie budynku.
– Osoba, przebywająca bezprawnie na terenie obiekty należącego do TVP, która nie zastosuje się do żądania opuszczenia obiektu, sformułowanego przez podmiot do tego uprawniony, może podlegać odpowiedzialności karnej za naruszenie miru domowego – mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl karnista adw. Arkadiusz Szymański. Nowe władze TVP mogą też dochodzić swoich praw na gruncie postępowania cywilnego. Chodzić może o utracone korzyści.
– Przykładowo, jeśli TVP zawarłaby umowę na świadczenie usług reklamowych, z których miała osiągnąć konkretny zysk, zaś wskutek działań osób protestujących, realizacja zlecenia okazała się niemożliwa, ten potencjalny zarobek byłby utraconą korzyścią – wskazuje radczyni prawna Marika Mercedes Nawrocka z kancelarii LAW SPACE.