Niespodziewany telefon Bidena do Kataru. „Trenerze, postaw na mnie, jestem gotowy do gry” [WIDEO]

Joe Biden niespodziewanie zadzwonił do selekcjonera reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Powód? Katarski mundial i starcie USA z Walią.

W niedzielne popołudnie polskiego czasu spotkanie Kataru z Ekwadorem zainicjowało piłkarskie mistrzostwa świata 2022. Gospodarze turnieju nie mogli być zadowoleni z występu swojej drużyny, ponieważ ta przegrała po bardzo słabym meczu 0:2 i był to najmniejszy możliwy wymiar kary. W poniedziałek na kibiców czekały trzy kolejne mundialowe dania.

Jednym z nich był pojedynek reprezentacji Stanów Zjednoczonych z Walią, które zakończyło się remisem 1:1.  Oba zespoły nie uchodzą za faworytów mundialu, jednak celem minimum dla jednych i drugich jest przynajmniej wyjście z grupy. Szczególnie wiele po występie swojej drużyny obiecują sobie kibice ze Stanów Zjednoczonych. W ostatnich latach piłka nożna w kraju Coca-Coli i hamburgerów bardzo się rozwinęła, co poprzedziły wielomilionowe inwestycje w rodzimą ligę.

Wygląda na to, że jednym z kibiców jest też Joe Biden, który postanowił zatelefonować do selekcjonera reprezentacji USA na kilkanaście godzin przed meczem z Walią. — Trenerze, postaw na mnie, jestem gotowy do gry — rozpoczął rozmowę Biden, zwracając się do trenera Gregga Berhaltera, wprawiając wszystkich zebranych w hotelowym pokoju w śmiech.

Please hold, the President is on the line… 📞 pic.twitter.com/N6CxwOhqgN

— U. S. Soccer Men's National Team (@USMNT) November 20, 2022

– Wiem, że nie jesteście faworytami, ale powiem ci, że masz w drużynie jednych z najlepszych graczy na świecie. Reprezentujesz ten kraj, więc wiem, że będziesz kierował się sercem. Idźcie i zaszokujcie ich wszystkich. Cały kraj wam kibicuje — dodał prezydent.

Polskich kibiców najbardziej interesuje jednak mecz reprezentacji Polski z Meksykiem, który już w wtorek o godz. 17:00. Nasi piłkarze następnie zmierzą się z kadrą Arabii Saudyjskiej (26 listopada, 14:00) oraz zespołem Argentyny (30 listopada, 20:00).

Foto: Depositphotos.com