Niepokojące doniesienia wywiadu. Rosja szykuje prowokację NATO. „Artykuł 5. nie obowiązuje”

Screen: The Telegraph
Rosja zamierza udowodnić, że podstawowe założenia NATO wcale nie obowiązują w praktyce. Niemiecki wywiad ostrzega, że Kreml zamierza przeprowadzić specjalną operację obnażającą słabości Sojuszu.
Putin szykuje prowokację NATO?
Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie, ostrzega coraz więcej podmiotów zajmujących się wywiadem śledzącym zamiary Władimira Putina. Niemiecka Federalna Służba Wywiadowcza (BND) alarmuje o tym, że dyktator z Moskwy planuje przetestować jedność europejskich państw wchodzących w skład NATO. Chodzi o prowokację, której celem byłoby udowodnienie, że „artykuł 5.” ze zbioru zasad przynależności do tego ugrupowania, jest tylko teorią i nie obowiązuje w praktyce. Mówi on bowiem o tym, że atak na jedno państwo członkowskie NATO, jest traktowany jako agresja na wszystkie państwa. Putin więc miałby wydać rozkaz o zaatakowaniu któregoś z państw, aby pokazać, że zachód nie odpowie kontratakiem w obawie o wybuch kolejnej wielkiej wojny na Starym Kontynencie i tym samym, że wspomniana zasada nie daje nikomu gwarancji bezpieczeństwa.
Powyższe doniesienia przekazał w rozmowie z Deutsche Welle szef BND Bruno Kahl. Jak zaznaczył, nie wiadomo jednak, w jakim czasie planowana akcja miałaby zostać przeprowadzona. Najprawdopodobniej doszłoby do niej dopiero po zakończeniu wojny w Ukrainie. – Wczesne zakończenie wojny na Ukrainie pozwoli Rosjanom skierować swoją energię tam, gdzie naprawdę chcą, czyli przeciwko Europie – powiedział Kahl. Jak wyjaśniał, wizja Rosji zakłada wprowadzenie w życie nowego porządku świata, w którym NATO ma znacznie mniej wpływu na niektóre sytuacje, a Moskwa zaczyna coraz bardziej się liczyć na zachodzie.
Inną z kwestii, na której ponoć zależy Putinowi, jest doprowadzenie do wycofania się wojsk amerykańskich z Europy. Faktem jest, że armia USA przeznacza znacznie więcej kapitału na finansowanie wojny w Ukrainie, niż cała Unia Europejska. Ten fakt stanowi wspólny mianownik w dążeniach Putina oraz Donalda Trumpa, aby Stany Zjednoczone znacząco zmniejszyły swój udział w tym konflikcie. Republikanin wyraźnie dał wszystkim do zrozumienia, że podchodzi do pomocy Ukrainie z perspektywy biznesowej, czyli na pierwszym miejscu traktuje kwestię zysków dla swojego kraju, a dopiero potem zakończenie rozlewu krwi.
Źródło: TVP Info
2 Odpowiedzi na Niepokojące doniesienia wywiadu. Rosja szykuje prowokację NATO. „Artykuł 5. nie obowiązuje”
Niestety Europa tradycyjnie obudzi się jak będzie za późno. Najszybciej bym liczył na wsparcie krajów skandynawskich niż na pomoc Niemiec i Francji, oni są mocni tylko w gębie. Jeden Tusk nie zmobilizuje tych nygusów.
Bo tak naprawdę jest. Ukraina miała też „gwarancje bezpieczeństwa”. Polska przed drugą wojną światową miała. I co z tego wynika. Dopiero jak mocarstwa dostają łupnia, zostają napadnięte to „ruszają dupę”. Inaczej nic się nie dzieje. Tak będzie i teraz.