Na wiec lidera PO weszła ekipa TVP. Wtedy do akcji wkroczyła posłanka Aleksandra Gajewska
Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Kleosina w województwie podlaskim. Na wiec lidera Platformy Obywatelskiej weszła ekipa TVP.
Platforma Obywatelska jest od dwóch miesięcy w trybie kampanii wyborczej. Partia odbywa w każdym województwie po sto spotkań, a finałem będzie wielki marsz 4 czerwca w Warszawie. W czwartek Donald Tusk miał wystąpienie na Podlasiu na które przyjechała także ekipa TVP.
Do widzenia państwu
Na spotkaniu Donalda Tuska z mieszkańcami Kleosina była obecna reporterka Onetu. Według jej relacji do sali, w której odbywał się wiec lidera największej partii opozycyjnej, weszła ekipa TVP Białystok i po chwili znalazła się za drzwiami. Posłanka PO Aleksandra Gajewska grzecznie i stanowczo dała pracownikom TVP do zrozumienia, że ich obecność nie jest mile widziana.
W rozmowie z portalem wyjaśnia, że publicznemu nadawcy udostępnia sygnał z transmisji spotkania, ale nie godzi się na współpracę ze względu na „szczucie i manipulacje” TVP. Szczególną odrazę budzi akcja szczucia na rodzinę Magdaleny Filiks.
–Dopóki zachowują się w taki sposób, jak się zachowują, póki nie przepraszają za to, co zrobili w sprawie naszej posłanki, to tym bardziej nie będziemy się godzić na to, żeby stali między nami, żeby wchodzili w tłum ludzi, żeby szczuli na innych ludzi. Nasze stanowisko jest niezmienne – mówi stanowczo.
Posłanka dodaje, że nie wyobraża sobie tego, żeby ekipa TVP „stała obok w momencie, kiedy prowadzą takie działania”. – Nie pozwalamy im na manipulacje, na podchodzenie tutaj do ludzi, na podjudzanie ich, na nagrywanie ich. Po prostu nie – podkreśla.
Kolejne zobowiązanie wyborcze
Donald Tusk na Podlasiu złożył kolejną obietnicę wyborczą. Były premier rozpoczął spotkanie od małego wykładu o sytuacji demograficznej w Polsce. Powszechnie wiadomo, że prodemograficzne działania podjęte przez Zjednoczoną Prawicę doprowadziły do załamania się liczby urodzeń.
Jedną z obietnic wyborczych jest „babciowe”, czyli 1500 zł dla kobiet, które szybko chcą wrócić na rynek pracy. Do tego potrzebne są także żłobki i tego dotyczyło kolejne zobowiązanie wyborcze.
Dostęp do żłobków powinien być powszechny 👇 To nasze zobowiązanie. pic.twitter.com/HmZZNAARV5
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) April 20, 2023
– W prawie 1200 gminach w Polsce nie ma żadnego żłobka. To powinno być i będzie jedno z pierwszych zadań nowego rządu, żeby doprowadzić do tego, żeby w Polsce nie było ani jednej gminy, w której nie ma żłobka. To jest z mojej strony zobowiązanie – powiedział były szef rady Europejskiej.
Źródło: Onet.pl
4 Odpowiedzi na Na wiec lidera PO weszła ekipa TVP. Wtedy do akcji wkroczyła posłanka Aleksandra Gajewska
Dosyć 8 lat tego smrodu trzeba jak najszybciej z tym skończyć
No, w końcu oborowa z Brzeszcz zapowiadała w roku 2015 „Polskę w ruinie”, więc spełnili to co zapowiadali.
Przyzwoici ludzie , profesjonalni dziennikarze nie mają co robić w TVP. Do tych w TVP „pracujących” : duście się we własnym smrodzie , nie zasmradzać spotkań uczciwych ludzi !
Przez 8 lat rządów PiS , brakuje ŻŁOBKÓW….???🇵🇱🇵🇱🇵🇱🕊️