Morawiecki pod presją! Trwają rozpaczliwe poszukiwania nowych ministrów. „Będą wyjątkowo zdesperowani”

27 listopada Mateusz Morawiecki przedstawi skład swojego rządu. Nie znajdą się w nim czołowi politycy PiS. – To upokorzenie – mówią w partii.

Morawiecki osamotniony

Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w poniedziałek 27 listopada przedstawi skład swojego nowego rządu. Innego wyjścia zresztą nie ma, to i tak ostatni możliwy termin wynikający z konstutycyjnego kalendarza.

Morawiecki mówił o nowym gabinecie, że będzie „ponadpartyjny i pozapartyjny”. Opowiada, że kompletuje rząd fachowców, ekspertów spoza polityki. Wygląda jednak na to, że to po prostu próba ładnego obudowania fatalnej sytuacji, w jakiej się znalazł. Morawieckiemu odmawiają bowiem obecni ministrowie i ważne postaci w PiS. Nie chcą brać udziału w teatrzyku, który zakończy się kompromitującym głosowaniem w Sejmie.

To jest smutny spektakl, który można byłoby nazwać: „Samotność Morawieckiego”.

Kolejni odchodzący ministrowie uprzedzają, że nie zamierzają wchodzić do tymczasowego rządu bez większości, bo to dla nich upokarzające – mówi w rozmowie z portalem WP polityk PiS. Trzeba też pamiętać, że Morawiecki ma w partii wielu przeciwników. Jacek Sasin czy Mariusz Błaszczak, którzy nie pałają do szefa rządu sympatią, na pewno nie pomogą mu w straceńczej misji.

To upokorzenie dla Morawieckiego jako premiera, ale też wiceprezesa PiS – mówi rozmówca portalu WP. W partii twierdzą, że Morawiecki będzie szukał nowych ministrów do ostatniej chwili.

– Wciąż nie ma pełnej listy, nikt nie traktuje tego poważnie, a ci, którzy się zgodzą, będą albo wyjątkowo lojalni, albo wyjątkowo zdesperowani – ujawnia informator portalu.

Tajemnicze rozmowy

Tymczasem sam Morawiecki przekonuje, że rozmawia z przedstawicielami innych formacji politycznych.

Rozmawialiśmy – ja i moi współpracownicy – z kilkudziesięcioma posłami różnych formacji politycznych, ale obiecaliśmy poufność negocjacji, bo wiadomo, że nasi konkurenci polityczni próbowaliby w takich przypadkach szantażować, straszyć, już się to odbywa, a chcemy zapewnić bezpieczeństwo naszym rozmówcom – twierdzi premier.

Nie mam powodów, by w to nie wierzyć, bo rozmowy prowadzone są kuluarowo – skomentował sprawę rzecznik PiS Rafał Bochenek. – Ostateczną decyzję zobaczymy podczas głosowania na sali sejmowej. Pan premier jest moderatorem tego procesu, to on prowadzi spotkania. Przyznam, że sam nie znam jeszcze składu osobowego rządu – powiedział na antenie Polskiego Radia.

Źródło: WP

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

2 Odpowiedzi na Morawiecki pod presją! Trwają rozpaczliwe poszukiwania nowych ministrów. „Będą wyjątkowo zdesperowani”

  1. Piotr pisze:

    Czyżby? Kto zamordował Marka Rosiaka, jak nie były członek Platformy Obywatelskiej, Cyba. Ja bym się bardziej obawiał o los członków PIS i sympatyków tej partii zważywszy na tchórzliwe wezwania parasolkarza i szatniarza z Brukseli do rozprawy z Pisem.

  2. Tomasz pisze:

    pytanie retoryczne lecz jakże prawdziwe, pan Czrnek powiedział: „rotacyjny panie marszałku”

    kto chce mieć ksywę – niedoszły panie ministrze? proszę zabrać głos na 3 minuty, oczywiście może pan jeszcze dodać jedno zdanie po polsku lecz proszę nie zwracać uwagi na definicję jednego zdania pojmowaną przez wyżej wymienionego.

    kto? desperat i idiota!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    cnd / z matematyki – co należało dowieść /

    miłego dnia Wszystkim czytelnikom.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *