Michał Żebrowski wystawił „laurkę” Przemysławowi Czarnkowi. Miazga! „Cham, młot i prostak”
W niedzielę Michał Żebrowski udzielił wywiadu TVP Info. Pojawił się w programie „Bez retuszu”. W czasie rozmowy pojawił się wątek słów Przemysława Czarnka, którymi ten obraził Roberta Biedronia.
Michał Żebrowski w TVP Info
Michał Żebrowski jest znanym aktorem („Ogniem i mieczem”, „Pan Tadeusz”), ale nie przeszkadza mu to często komentować to, co dzieje się w naszym kraju. Oficjalnie popierał już np. Rafała Trzaskowskiego, gdy ten walczył o prezydenturę Polski i Warszawy. Panowie zresztą znają się niemal od dziecka.
Teraz Żebrowski pojawił się w „Bez retuszu” Tematem odcinka były m.in. słowa, jakie Przemysław Czarnek wypowiedział na antenie Polsat News do Roberta Biedronia. Poszło o obecność symboli religijnych w ratuszu w Warszawie. Polityk Lewicy pochwalał pomysł ich usunięcia. Poseł PiS był przeciwnego zdania. Nazwał Biedronia mianem „zdegenerowanego człowieka”.
– Mam świadomość tego, jaką reprezentuje grupę i wrażliwość społeczną. To jest po prostu cham, młot i prostak – skomentował zachowanie Czarnka Żebrowski.
Spojrzał jednak na problem szerzej. Zauważył, że w dzisiejszych czasach zawodzą w ogóle elity polityczne.
– Uważam, że nas zawodzą liderzy. Inni patrzą na ludzi na świeczniku i biorą z nich przykład. Jeżeli oni tak do siebie ujadają i tacy są dla siebie potworni, reprezentują takie maniery i sposób dyskusji, to co my, ludzie na ulicy, mamy robić? To jest ich wina. To jest ich grzech — dodał aktor.
Żebrowski w 🎯 pic.twitter.com/7PYo0jO30W
— 𝗽𝗿𝗮𝘀𝗸𝘆 (@pr4sky) May 19, 2024
Reakcja Zalewskiego
Wtedy na słowa Czarnka może najlepiej zareagował Paweł Zalewski, polityk Polski 2050, który też brał udział w polsatowskim programie. Po prostu wyszedł ze studia.
Tyle że mogło chodzić o coś więcej, niż tylko o oburzenie słowami Czarnka. Polska 2050 cynicznie gra o elektorat zmęczony polaryzacją na linii PiS-PO. Wątpliwe, by chodziło tylko o wrażliwość członków tej partii. Zalewski jest zbyt doświadczonym politykiem, by przeraziły go takie słowa byłego szefa MEN. Zresztą bądźmy szczerzy: posłowie wykrzykiwali do siebie o wiele gorsze słowa.
Pomijając już to, czy zachowanie Zalewskiego z Polski 2050 to tylko cynizm, czy też nie, warto zauważyć, że debata polityczna w naszym kraju sięgnęła bruku lub nawet niżej. Strach pomyśleć, co będzie za rok czy dwa…
Źródło: TVP Info, Polsat News, Plejada